Wątek: Wojna w Ukrainie 2022 - działania lotnicze

Co do drona to pewnie leży gdzieś w lesie na drzewie albo jakimś stawie.
A co do zestrzeliwania tych dronów my nie zestrzeliwujemy ,bo można narobić więcej szkód.
Greckiego 737 Heliosa ,też nikt nie zestrzelił chociaż do końca mieli go na oku a Osipowicz z 747 wyszedł przed szereg ,takie dylematy decydujących o zestrzeleniu
Na Ukrainie znowu padł komunikat o zestrzeleniu praktycznie większości ruskich dronów i tak jest za każdym razem jak jest atak kacapów.
I pytanie ile cywilnej ludności jest poszkodowanej uderzonych odłamkami rakiet/dronów podczas zestrzeliwania ?

Hans taka postawa generalnie jasno daje do zrozumienia potencjalnemu wrogowi, ze najlepsze sa drony i rakiety do ataku na Polske, a czemu? Bo nikt nie będzie im przeszkadzal w dotarciu do celu. Dalej nie robmy nic.

Zamieszczone przez Hans353

I pytanie ile cywilnej ludności jest poszkodowanej uderzonych odłamkami rakiet/dronów podczas zestrzeliwania ?

Żadne. Zestrzelił byś nad polami. Wystarczy mapa z Google by sprawdzić jakie wierutne brednie opowiada MON. a dron leci 100/150 km/h czyli tyle co samochód.

Trzeba poczekać spokojnie az kogoś Rosjanie zabija przy współpracy z DORSZem

A 2 naszych w Przeworsku to co jak nie ofiary zestrzeliwania?!?!

Nie pasuje do retoryki?

Pilot F-16: „Nad Ukrainą nikt nie panuje nad przestrzenią powietrzną. Mamy sytuację jak z I WŚ”

Zamieszczone przez Krzychun

A 2 naszych w Przeworsku to co jak nie ofiary zestrzeliwania?!?!

Nie pasuje do retoryki?

Ale kto zestrzelil? Nasi nie. Ukraincy zestrzelili i zaden Ukrainiec nie ucierpiał. Trzeba dbać o swoje.

Zamieszczone przez beaviso

Kompromitacji ciąg dalszy.

Żemła jaka tam jest, taka jest, ale znajomości w WP nie da się jej odmówić.

Parę minut temu powiedziała w podkaście, że rozmawiała z osobą z WP, która pisała meldunki o obecności tego czegoś w polskiej przestrzeni powietrznej. I osoba ta powiedziała, że po 33 minutach wojsko de facto nie wiedziało, czy to coś spadło na ziemię, czy odleciało.

Zamieszczone przez sprajt2

Ale kto zestrzelil? Nasi nie. Ukraincy zestrzelili i zaden Ukrainiec nie ucierpiał. Trzeba dbać o swoje.

A zestrzelili czy próbowali? Upraszczasz nawet bardzo.

Zamieszczone przez Krzychun

A 2 naszych w Przeworsku to co jak nie ofiary zestrzeliwania?!?!

Nie pasuje do retoryki?

Za mało i jacyś robotnicy z PGRu żadne elity jak np. walnęło by w biuro poselskie PiS i zabiło jakiegoś Misiewicza....ale jak dupnie w kościół pełen wiernych, przedszkole, szkołę, osiedle w Zamościu albo plac targowy w małym miasteczku to się wezmą do roboty.
Po "Smoleńsku" tez się niby ogarnęli rozwiązali pokazowo Spec Pułk, a problemy są nadal jak były i tak są z lewymi papierami przy transporcie VIP choćby bodajże Bombardiermi i laniem ciepłym moczem na procedury bezpieczeństwa tak jak na obywateli oczekujących od WP ochrony teraz. Polak nie potrafi pokazać fantazji?

Niestety to brutalne ale prawdziwe.

Bez wstrząsu i wielu ofiar nic się nie zmieni w MON Kosiniaka-Kamysza czy Błaszczaka. Nie ważne który udaje że rządzi.

A Konstytucja mówi jasno:

"Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej służą ochronie niepodległości państwa i niepodzielności jego terytorium oraz zapewnieniu bezpieczeństwa i nienaruszalności jego granic."

Poprwka PO/PiS do Konstytucji RP - wyjątki satnowią:

- Balony
- Pociski manewrujące Ch-55
- Drony
- Pociski rakietowe
- Śmigłowce desantowe Mi-8/17
- Śmigłowce szturmowe Mi-24/35

Lista w trakcie dalszego opracowywania przez MON ad. 2024

Nie wiem co chciałeś powiedzieć. Znowu skaczesz po innych tematach żeby zamęczyć rozmówcę?

Chciałem powiedzieć że nic się nie zmieni do chwili jak ktoś masowo nie zginie. I przytoczyłem przykłady na dowód że to wielce prawdopodobne. Nawet jak prawo nakazuje MONowi inaczej.

Każda chora organizacja a'la korpo działa tak samo. Kościół, wojsko służba zdrowia....

Zamieszczone przez Krzychun

A zestrzelili czy próbowali? Upraszczasz nawet bardzo.

Upraszczam. Co nie zmienia faktu, ze nasze wojsko nie przechwycilo dontej pory nic, co wlecialo w przestrzeń. Co więcej, jak sami mówią, nawet nie wiedza czy cos wlecialo, czy nie.

Dzisiejszy filmik agencji Nexta.

Ponoć ukazuje ukraińskiego MiG-a-29 w nocnej walce z Shahedami i dwa zestrzelenia. Tylko coś nie gra w tym filmiku, jeśli to nie jest animacja.

Niby czym ten MiG strzela rzekomo do Shahedów, bo strzela dwoma kpr? Chyba że to nie są Shahedy. Przecież nie strzela R-60, bo na Shahedy one by się nie naprowadziły. Więc co - Ukraińcy mają jakieś dziesiątki tysięcy R-27 ot tak na rozkurz, żeby walić nimi do Shahedów? Pociski schodzą z szyn blisko kabiny, więc to tak jakby R-27.

Według danych ukraińskich z tego miesiąca od początku wojny dzicy odpalili już na Ukrainę 14 000 dronów w typie Shahedów. To ile trzeba mieć R-27 (dwa razy ofiarowywała je Polska), żeby walić nimi do takich obiektów?

https://x.com/nexta_tv/status/1832471273592779250

Zamieszczone przez Syrenek

Chciałem powiedzieć że nic się nie zmieni do chwili jak ktoś masowo nie zginie.

Pisałem o tym wielokrotnie. Tyle, że ja nie jestem skrajny, masowości nie przewiduję.

Zamieszczone przez sprajt2

Upraszczam. Co nie zmienia faktu, ze nasze wojsko nie przechwycilo dontej pory nic, co wlecialo w przestrzeń. Co więcej, jak sami mówią, nawet nie wiedza czy cos wlecialo, czy nie.

Tak, tez mnie to dziwi lub bulwersuje zależnie od tego dlaczego tak się stało... Bo jest to iście zagadkowe, a najbardziej zagadkowe, że akurat w tym okresie 2 razy na Białorusi według Was wzorowo zestrzelili... Na pewno to zbieg okoliczności.

Zamieszczone przez Krzychun

masowości nie przewiduję.

Kwestia skali.

Zamieszczone przez Syrenek

Na pewno to zbieg okoliczności.

Raczej polityka...równie dobrze Rosjanie mogli podać namiary swojego sprzętu gdy im się urwie z uwięzi na skutek uszkodzenia. I nastąpiła likwidacja.

Tego nie rozważasz?

Coś przycichły jakiekolwiek informacje o ukraińskich F-16.

● Ani słowa o tym, jak spisywali się pozostali piloci F-16 walczący z ppłk. Mesem w nocy 26 sierpnia i czy oni cokolwiek zestrzelili, a powinno być tych pilotów jeszcze pięciu?;
● Ani słowa o tym, czy ukraińskie F-16 są zawieszone w lotach w związku ze zdarzeniem z ppłk. Mesem, czy może nadal pozostała piątka pilotów lata i coś zwalcza?;
● Ani słowa dementi wobec słów płk. Romana Kostenki, że F-16 dla Ukrainy to stare gołe F-16AM/BM bez jakiejkolwiek modernizacji dedykowanej pod walkę z ruskimi (a miało przecież być inaczej według słów niejednego natowca).

Ale jest za to drobna ciekawostka wiążąca się z moim postem.

Zamieszczone przez Craft

Pytanie jest w związku z tym takie, czy ten czwarty „zestrzelony” przez niego obiekt zestrzelił po wybuchu także i jego (jak wcześniej dwa ukraińskie MiG-i-29), bo właśnie strzelał do niego z działka i z konieczności musiał być relatywnie blisko obiektu ataku? Czy może te cztery zestrzelone przez niego obiekty miał już zestrzelone na czysto, a dobierał się do piątego i strzelał do niego z działka i to ten piąty, a nie żaden Patriot, tak eksplodował, że zniszczył i siebie i samolot Mesa?

Jest taki sensowny portal bulgarianmilitary.com. Od początku tej wojny widać, że Bułgarzy mają jakieś chody u ukraińskich wojskowych, jeśli chodzi o różne informacje. Tenże portal relacjonując śmierć ppłk. Mesa dał swojemu artykułowi bardzo znamienny tytuł „Ukraine has lost its first F-16: Destroyed but not shot down”. Albo ktoś tam podejrzewa to, co i ja, albo może wie ciut więcej od reszty mediów? Trudno powiedzieć. Absolutnie nie bronię teorii, że ppłk Mes zafundował sobie samozestrzelenie na wzór dwóch wcześniejszych ukraińskich MiG-ów-29 walczących z dronami, niemniej wydaje się, że ktoś coś czuje, tak jak i ja, że tak mogło być.

Zamieszczone przez Craft

● Ani słowa o tym, jak spisywali się pozostali piloci F-16 walczący z ppłk. Mesem w nocy 26 sierpnia i czy oni cokolwiek zestrzelili, a powinno być tych pilotów jeszcze pięciu?;
● Ani słowa o tym, czy ukraińskie F-16 są zawieszone w lotach w związku ze zdarzeniem z ppłk. Mesem, czy może nadal pozostała piątka pilotów lata i coś zwalcza?;
● Ani słowa dementi wobec słów płk. Romana Kostenki, że F-16 dla Ukrainy to stare gołe F-16AM/BM bez jakiejkolwiek modernizacji dedykowanej pod walkę z ruskimi (a miało przecież być inaczej według słów niejednego natowca).

Ale co tu ma komentować kraj prowadzący wojnę?
Przyznali się do śmierci ppłk. Mesa tylko dlatego że trudno by to było ukryć i i tak by się to wydało, uprzedzili to. Konsekwencją tego jest przyznanie się do utraty F-16 bo to dosyć oczywiste. Powiedzieli tylko to co musieli uprzedzając niekontrolowany wyciek informacji.
Więcej nie powiedzą bo nie muszą, mają uprzedzać rosjan co robią i co się u nich dzieje?
Co do tego że ppłk sam się zestrzelił za pomocą drona to oczywiście jest to prawdopodobne. Kontraktor by tak najprawdopodobniej nie zrobił ale on był Ukraińcem i walczył o swój kraj, miał większą motywację do ryzykowania i trudno przypuszczać że z ryzyka nie zdawał sobie sprawy.

Zamieszczone przez jurek5551

Ale co tu ma komentować kraj prowadzący wojnę?
Przyznali się do śmierci ppłk. Mesa tylko dlatego że trudno by to było ukryć i i tak by się to wydało, uprzedzili to. Konsekwencją tego jest przyznanie się do utraty F-16 bo to dosyć oczywiste. Powiedzieli tylko to co musieli uprzedzając niekontrolowany wyciek informacji.
Więcej nie powiedzą bo nie muszą, mają uprzedzać rosjan co robią i co się u nich dzieje?

Częściowo musiałem, a częściowo chciałem, obserwować i jak najbardziej szczegółowo raportować wojny powietrzne nad Falklandami, Irakiem i b. Jugosławią, więc mogę powiedzieć, że na innych wojnach trochę inaczej takie sprawy działają. Nieco mniej się ukrywa, stąd moja powyższa uwaga.

Na przykład – gdy na Falklandach śmigłowcowy 846. dywizjon FAA do zadań specjalnych miał problemy i nie za bardzo mógł działać w nocy (a musiał, już choćby tylko dla SAS) to bardzo szybko wiadomo było to, ludzie którego brytyjskiego instytutu naukowego wylądowali na Falklandach i że przywieźli ze sobą dywizjonowi eksperymentalne gogle noktowizyjne ówcześnie zwane PNVG (od Pilot's Night Vision Goggles), a którym współcześnie skrócono już nazwę do NVG.

Wydaje mi się, że w powyższym poście nie postawiłem jakichś osobliwych, nietypowych pytań. Już choćby tylko w celach propagandowych i odstraszających Ukraina mogłaby coś powiedzieć o tym, jak podczas „chrztu bojowego” ukraińskich F-16 w nocy 26 sierpnia spisywali się piloci inni niż ppłk Mes? Bo chyba trochę trudno uwierzyć, że tylko jego „eksperymentalnie” wysłano do walki z cruise'mi i Shahedami, aby zobaczyć co to z tego wyjdzie i czy będzie jakaś nowa jakość w stosunku do takiej samej walki z pokładu MiG-a-29? No, chyba że tak właśnie było, to wtedy faktycznie nie ma się czym chwalić.

Zamieszczone przez jurek5551

Co do tego że ppłk sam się zestrzelił za pomocą drona to oczywiście jest to prawdopodobne. Kontraktor by tak najprawdopodobniej nie zrobił...

Ewentualnym kontraktorom z USAF i nie tylko na pewno otwierają się teraz oczy na to, jaka tu na Ukrainie jest robota i że ona kompletnie odstaje i od natowskich programów szkoleniowych, i od wojen powietrznych dotychczas toczonych przez lotnictwo NATO. Czy będą chętni na wzięcie udziału w różnych pionierskich działaniach lotniczych? Może jacyś żarliwi ideowcy... kto wie? :-)