Podobno strącili Su30SM. Niektórzy podejrzewają F-16 albo Patriot, ale dzisiaj podobno wersja jest taka, że go sprzątnęli MANPADSem czyli co Piorunem?
Podobno strącili Su30SM. Niektórzy podejrzewają F-16 albo Patriot, ale dzisiaj podobno wersja jest taka, że go sprzątnęli MANPADSem czyli co Piorunem?
MANPADsem nad morzem?Czyli co zasadzkę na pontonach urządzili?😂 Wiadomość z gatunku niemożliwych do potwierdzenia to mogą mówić co chcą.Mógł sam spaść z przyczyn technicznych lub dowolnej innej.
Przecież spadł nad morzem, w strefie gdzie potem operowały śmigłowce ratownicze, tak że na pewno nie MANPADS. W teoryjkę o F-16 bym nie wierzył, bo aktualnie UA potrzebuje jakiegoś medialnego sukcesu związanego z ich obecnością, co zwiększa podatność na kreowanie fake newsów.
M.
Pontony, statki, tam są też jakieś platformy wiertnicze... Może leciał nisko bo bał się F-16? No ciekawe.
Świeżynka:
Ukraińcy zniszczyli rosyjski myśliwiec nad Morzem Czarnym - BiznesAlert.pl
Na tym filmie to g... widać.Ale jeśli faktycznie podeszli tak blisko platformy o której wiedzieli że są na niej jakieś siły UKR i dali się zestrzelić z ppzr to są głupsi niż myślałem.
Dzień dobry w klubie.
Teraz będą – jak już wielokrotnie na tej wojnie – różne aerobaśnie. Ten Su-30 leciał w osłonie Su-35. Czyli według tych baśniopisarzy odbyła się nocna bitwa powietrzna nad Morzem Czarnym, gdzie jedne ukraińskie F-16 miałyby odciągnąć tego Su-35 (bez zestrzelenia go), a jakiś inny as F-16 po ośmiomiesięcznym kursiku miałby skasować tego Su-30.
Kto chce może wierzyć.
Za Onetem:
Szwecja ogłosiła nowy pakiet wsparcia dla Ukrainy o wartości aż 443 mln dol. (1,79 mld zł). Oprócz podstaw, jak amunicja czy środki przeciwpancerne, na liście opublikowanej przez szwedzkie Ministerstwo Obrony znalazły się części zamienne dla samolotów bojowych JAS 39 Gripen.
Gdzieś było, że Ukrainie nie wystarczy F-16 i będą też zainteresowani innymi samolotami z Europy...
Aha, spoko. MANPADS mają niewielki zasięg, raptem kilku kilometrów, to by musiał być niezły zbieg okoliczności żeby taki ponton z wyrzutnią znalazł się akurat w pobliżu tego samolotu, zdołał go wykryć i zestrzelić ręczną wyrzutnią. Zakładam, że samoloty podczas ataków rakietowych nie latają po stałych trasach, ale po WWS różnego dziadostwa można się spodziewać Natomiast przy zestrzeleniu rakietą raczej by nie wysłali dwóch śmigłowców w to samo miejsce by prowadziły poszukiwania. Pada informacja, że ten Su-30 odpalił 4 z 6 rakiet zanim zniknął z radarów - ja bym tutaj obstawiał najprędzej, że rakieta nr 5 zamiast polecieć do celu eksplodowała niszcząc samolot.
Mnie to też dziwi, że wysłali śmigłowce, a w momencie utraty kontaktu mogli nie wiedzieć dlaczego spadł... Więc nie ma co oceniać tego co się stało na podstawie tego jakie decyzje podjęto na gorąco...
Poza tym mogłeś nie zauważyć, edytowałem post zaraz przed Twoją odpowiedzią i jest tam jakiś filmik gdzie lata sobie bardzo blisko niby platformy... Czy prawdziwy film, czy widać na nim to co niby przekazują to już nie oceniam.
Latem 2023 ukraińscy piloci byli w Szwecji i zapoznawali się z Gripenami. Brak informacji, że kogoś z nich wylaszowano na Gripena, ale faktem jest, że takie zapoznanie się z tym sprzętem miało miejsce. We wrześniu 2023 było oficjalne szwedzkie oświadczenie, że państwo to rozważa przekazanie Gripenów Ukrainie, a wojsko dostało nakaz sprawdzenia, jak to skutecznie zrobić.
Na pewno Ukrainie bardzo przydałyby się Gripeny. To najbardziej „DOLowy” samolot bojowy świata. Szwecja ma 420 starannie konserwowanych DOLi i dla nich to jest podstawa funkcjonowania sił powietrznych w razie „W”. W przeciwieństwie do Polski, innych demoludów, i reszty Europy, bo robienie wielkiego halo, że jeden czy dwa F-35 wylądowały gdzieś na skandynawskim DOLu kompletnie nic nie znaczy.
Jeśli prawdą jest oficjalne oświadczenie ukraińskiego MON z ubiegłego roku, że Ukraina organizuje 200 nowych DOLi to Gripeny byłyby jak znalazł.
Na temat Gripenów dla Ukr był dwa lub trzy dni temu artykuł na Def 24 i tam było lepiej opisane o co chodzi.Onet jak zwykle nie do końca napisał prawdę.
Informator z wojska powiedział dziś Radiu Zet, że ruski obiekt z 26 sierpnia był nie tylko na trzech polskich radarach naziemnych, ale także był na radarze polskiego F-16.
Zakładki