Wątek: Wojna w Ukrainie 2022 - działania lotnicze

I najśmieszniejsze jest to, że mogli to zabrać za darmo, a reszta świata by prawdopodobnie machnęła ręką... Czyżby przyznali się do porażki?

O! kacapiory dostają takiego łupnia, że już nie chcą DRL i ŁRL w granicach całych obwodów donieckiego i ługańskiego?

Nie przyjmować żadnych "propozycji" bo skończy się jak w Monachium i po...

Zgoda, nie przyjmować. Ale niech decydują ci, którzy za to płacą.

Wiedzą już, jaka jest cena oporu, i wiedzą, na co mogą liczyć ze strony Zachodu.

To oczywiste, że przyjmą.

Jak przyjmą to będzie drugie Monachium 1938, co było potem? Ktoś przypomni?

Zamieszczone przez Syrenek

Rosjanie chyba mają dosyć i chca zyskac na czasie, spróbują się przegrupować by wrócić lub kontynuować silniejsi i lepiej zorganizowani:

Rzecznik Kremla Dimitrij Pieskow

"Ukraina ma zaprzestać działań wojskowych, zmienić konstytucję i zapisać w niej neutralność, uznać Krym za terytorium Rosyjskie a separatystyczne republiki - Doniecką i Ługańską - za niepodległe terytoria - to według rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa warunki, jakie trzeba, by Rosja wycofała swoje wojska. W rozmowie z agencją Reutera dodał, że jego kraj "nie wysuwa dalszych roszczeń terytorialnych wobec Ukrainy".

Rządania o 50% skromniejsze niż na początku.

Plus jakieś brednie o demilitaryzacji Ukrainy. Te kacapskie fantazje są równoznaczne z likwidacją Ukrainy jako niezależnego bytu państwowego.

Wg korespondenta wojennego Onetu, Marcina Wyrwała ukraińskie fulcrumy sieją istne spustoszenie wśród rosyjskich flankerów. Może jednak te fulcrumy nie są jeszcze takie przestarzałe, a w rękach dobrze wyszkolonego lotnika skutecznie zwalczają nowsze maszyny.

Zamieszczone przez Syrenek

Rosjanie chyba mają dosyć i chca zyskac na czasie, spróbują się przegrupować by wrócić lub kontynuować silniejsi i lepiej zorganizowani:
...

Rządania o 50% skromniejsze niż na początku.

To jest wariant pesymistyczny.

Optymistyczny jest taki, że do kacapów dotarło, że dla nich też żarty się skończyły.
I teraz nie wykluczają nawet prawdziwego wyrwania im wtyczki z gniazda, czyli np. uniemożliwienia dokonywania rozliczeń w €, zaprzestania handlu nośnikami energii, etc. Krótko mówiąc: game over.

I gdyby później miało dojść do jakichś negocjacji, warunkiem wstępnym ponownego podłączenia im kroplówki mogłoby być np. wycofanie Krasnoj Armii do granic z 31 grudnia 2013, albo coś równie dla nich przerażającego.

Zbliżamy się do >1300 zniszczonych/porzuconych wozów bojowych i >4 tys. innych zniszczonych/porzuconych pojazdów zgrupowania SZ FR. To ponad 70 % stanu wyjściowego zgrupowania. W niespełna dwa tygodnie. To znacznie więcej niż całe straty sprzętowe na lądzie SZ FR w OBU wojnach czeczeńskich. Nie wiem jak SG SZ FR wyobraża sobie kontynuowanie działań bez całkowitej zmiany strategii oraz mobilizacji rezerwistów. I pomyśleć, że podobno pierwotny plan zakładał zakończenie działań w 4 dni. Prawie bez strat po obu stronach i bez strat cywilnych.

Za : https://militariaszmula.wordpress.com/

Nie wiem kto tu zaraz warunki będzie stawiać

Zamieszczone przez alien

To jest wariant pesymistyczny.

Optymistyczny jest taki, że do kacapów dotarło, że dla nich też żarty się skończyły.
I teraz nie wykluczają nawet prawdziwego wyrwania im wtyczki z gniazda, czyli np. uniemożliwienia dokonywania rozliczeń w €, zaprzestania handlu nośnikami energii, etc. Krótko mówiąc: game over.

I gdyby później miało dojść do jakichś negocjacji, warunkiem wstępnym ponownego podłączenia im kroplówki mogłoby być np. wycofanie Krasnoj Armii do granic z 31 grudnia 2013, albo coś równie dla nich przerażającego.

Tylko czy to coś zmieni? Odbudują się, znowu będą straszyć atomówką za 10-15lat jak będą próbować dalej wejść na Ukrainę. Denuklearyzacja albo jakieś szybkie wejście Ukrainy do NATO to powinno być rozwiązanie. Bo znowu kraj zostanie w przysłowiowym czymś. Będą się starać odbudować kraj, iść ku zachodowi a znowu trafią na psychopatę..

Będą odbudowywać kraj, i będą się zbroić.

Niezależnie od tego, jak zakończą się ich dzisiejsze kłopoty, walka zbrojna stanie się jednym z fundamentów ich tożsamości. Mentalnie będą co najmniej równie militarystyczni jak Rosjanie, tylko lepiej od nich zorganizowani.
I jeśli wyjdą cało z obecnych tarapatów, Moskwie nigdy nie będzie łatwo, gdyby znów chciała wcielać w życie wielkoruskie rojenia.

Zamieszczone przez Wrocławianin

Zbliżamy się do >1300 zniszczonych/porzuconych wozów bojowych i >4 tys. innych zniszczonych/porzuconych pojazdów zgrupowania SZ FR. To ponad 70 % stanu wyjściowego zgrupowania. W niespełna dwa tygodnie.

Za : https://militariaszmula.wordpress.com/

Nie wiem kto tu zaraz warunki będzie stawiać

Liczby wyglądają dobrze, ale skąd bloger wziął te dane?

Z runetu, zapewniam cię, że to jeden z najlepszych blogerów interesujących się SZ FR.

Zamieszczone przez Waldo

Wg korespondenta wojennego Onetu, Marcina Wyrwała ukraińskie fulcrumy sieją istne spustoszenie wśród rosyjskich flankerów. Może jednak te fulcrumy nie są jeszcze takie przestarzałe, a w rękach dobrze wyszkolonego lotnika skutecznie zwalczają nowsze maszyny.

Ja bym ostrożnie podchodził do tego co mówią korespondenci . rosjanie cały czas robią naloty, a Ukraina błaga o fulcrumy
9K33 OSA razi podobno Su-30

Zamieszczone przez Syrenek

Rosjanie chyba mają dosyć i chca zyskac na czasie, spróbują się przegrupować by wrócić lub kontynuować silniejsi i lepiej zorganizowani:

Rzecznik Kremla Dimitrij Pieskow

"Ukraina ma zaprzestać działań wojskowych, zmienić konstytucję i zapisać w niej neutralność, uznać Krym za terytorium Rosyjskie a separatystyczne republiki - Doniecką i Ługańską - za niepodległe terytoria - to według rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa warunki, jakie trzeba, by Rosja wycofała swoje wojska. W rozmowie z agencją Reutera dodał, że jego kraj "nie wysuwa dalszych roszczeń terytorialnych wobec Ukrainy".

Rządania o 50% skromniejsze niż na początku.

jakie 50%, są dokładnie takie same jak w grudniu 2021

Zamieszczone przez alien

Optymistyczny jest taki, że do kacapów dotarło, że dla nich też żarty się skończyły.
I teraz nie wykluczają nawet prawdziwego wyrwania im wtyczki z gniazda, czyli np. uniemożliwienia dokonywania rozliczeń w €, zaprzestania handlu nośnikami energii, etc. Krótko mówiąc: game over.

tymczasem

Według kanclerza Olafa Scholza Niemcy nadal są uzależnione od importu energii z Rosji. — W chwili obecnej nie da się w żaden inny sposób zapewnić Europie dostaw energii na potrzeby wytwarzania ciepła, mobilności, dostaw energii elektrycznej i przemysłu — powiedział w poniedziałek polityk

https://businessinsider.com.pl/gospo...ecyzja/25rff3v

Zamieszczone przez mickey93

są dokładnie takie same jak w grudniu 2021

Nie ma w tej wypowiedzi żądania pełnej demilitaryzacji ze strony Pieskowa. Ale to bez znaczenia, chcą się przegrupować, i przykryć ludobójstwo. Skierować uwagę na rozmowy.

W Syrii potrafili omijać tereny zurbanizowane, zmuszać Assada do tworzenia kotytarzy humaniarnych, a tu czekają aż ludzie próbują korzystać z takiego korytarza i otwierają ogień.

Zamieszczone przez alien

Optymistyczny jest taki, że do kacapów dotarło, że dla nich też żarty się skończyły.

Nie dotarło. Dla Putina przeciętny Rosjanin może zdychać z głodu...jak w Leningradzie w czasie wojny.

Ale bunt narasta powoli, wiec im bardziej przyciśnie się otoczenie Putina, tym większe zagrożenie dla jego osoby będzie stwarzał przeciągający się konflikt w którym nie wygrywa.

NIE MA ŁUPÓW DO PODZIAŁU

Bogaci Rosjanie którzy zdobyli majątki dzięki koneksjom z władzą zabezpieczyli się wyprowadzając je z Rosji gdyby wpadli w niełaskę. Po sankcjach stracą te zabezpieczenie i nie będzie dokąd uciekać.

A walizka z dolarami to dla takiego trochę mało.

Zamieszczone przez mickey93

Zamieszczone przez alien

....

tymczasem

Według kanclerza Olafa Scholza Niemcy nadal są uzależnione od importu energii z Rosji. — W chwili obecnej nie da się w żaden inny sposób zapewnić Europie dostaw energii na potrzeby wytwarzania ciepła, mobilności, dostaw energii elektrycznej i przemysłu — powiedział w poniedziałek polityk

tymczasem...

Ekspertka z niemieckiej rady ekspertów gospodarczych (tzw. rada mędrców) Veronika Grimm powiedziała gazecie „Bild”, że gdyby gaz przestał płynąc w przyszłym tygodniu, to byłoby to wyzwaniem, ale nie katastrofą. Zbiorniki z surowcem są obecnie wypełnione w 30 procentach. „To wystarczy na nadchodzące miesiące. Na następną zimę musielibyśmy jednak natychmiast się zabezpieczyć, to da się zorganizować” – powiedziała. Jej zdaniem, aby zapełnić lukę w dostawach energii, należałoby wykorzystać elektrownie węglowe.

Także ekonomista Jens Suedekum jest zdania, że w krótkiej perspektywie wstrzymanie dostaw gazu nie byłoby problemem, ale zimą może być trudno. „Aby wypełnić lukę, trzeba wykorzystać wszystkie środki. Energia musi być oszczędzana, a gaz kupowany z innych krajów.
...
Z reprezentatywnego sondażu przeprowadzonego w Niemczeh przez ośrodek Yougov na zlecenie gazety „Handelsblatt” wynika tymczasem, że większość mieszkańców kraju popiera wstrzymanie dostaw gazu i ropy z Rosji, nawet jeśli zagroziłoby to bezpieczeństwu energetycznemu kraju. „Za” opowiedziało się 54 procent pytanych.

Deutsche Welle

Nie chce mi się szukać, kiedy dokładnie Scholz klepał jeszcze mantrę, że Nord Stream 2 to projekt wyłącznie biznesowy i absolutnie nie należy łączyć go z polityką. Ale było to naprawdę niedawno, może nawet w lutym.
I kiedy to mówił, kierowały nim te same pobudki, co teraz, gdy powtarza, że wstrzymanie zakupów gazu w Rosji nie wchodzi w grę.

Ale w międzyczasie stało się też jasne, że ostatnią rzeczą, jaką można mu zarzucić, jest dogmatyzm.

Zamieszczone przez Syrenek

Nie dotarło. Dla Putina przeciętny Rosjanin może zdychać z głodu...jak w Leningradzie w czasie wojny.

Ale bunt narasta powoli, wiec im bardziej przyciśnie się otoczenie Putina, tym większe zagrożenie dla jego osoby będzie stwarzał przeciągający się konflikt w którym nie wygrywa.

Oczywiście nikt nie mówi, że los przeciętnych Rosjan jest tam jakimś argumentem dla kogokolwiek. Jako się rzekło, jest to kultura kolektywistyczna.

Ale chodzi o tych przy korycie - przekonali się właśnie, że mogą zostać pozbawieni możliwości działania. A jeszcze 10 dni temu na pewno nie przyszłoby im to do głowy.

Kolejny BUK M2 rozwalony przez TB2
https://twitter.com/UAWeapons/status...42046009438208

Po zestrzeleniu złapano jednego z ruskich pilotów, który latał w Syrii.
https://www.wprost.pl/swiat/10646167...sc-pilota.html

Patrząc na tego "misia" to moim zdaniem nie było to zestrzelenie, a wypadek - środek ciężkości układu "maszyna-pilot" nie pokrył się ze środkiem parcia aerodynamicznego i wyszedł poza zakres w kierunku lotu

A przy okazji - jest tu na forum jakiś pilot, który mógłby potwierdzić, czy wśród kolegów czynnej służby też bywały tak "zapuszczone" misie?

Było już o tym, przy okazji wątku "dresów" - a poza tym, zmiescił się w kabinie , a sadło widać dobrze amortyzuje twarde lądowania... w sumie był chyba optymalnie przygotowany do zadania i jego skutków

A jeszcze wracając do tematu bezimiennego grzebania rosyjskich żołnierzy będącego fejkiem, wczoraj pojawiła się taka informacja:

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%...kich-zolnierzy

Wicepremier Ukrainy i minister ds. reintegracji terytoriów okupowanych Iryna Wereszczuk powiedziała w poniedziałek, że Moskwa odmawia zabierania ciał rosyjskich żołnierzy i oceniła, że Kreml stara się w ten sposób ukryć skalę strat po swej stronie - relacjonuje Interfax Ukraina