https://bi.im-g.pl/im/89/cd/1b/z2915...-17-listop.jpg
Jak to jest że środek leja od rakiety która przyleciała ze wschodu jest jakieś 1,5 metra na_zachód_ od przyczepy nie zawadzając o nią? Stromo...
Ta linia a właściwie punkt przesyłu energii w trakcie tego konfliktu był już dwa razy uszkodzony. Za każdym razem naprawiany. Ostatnim razem przed podwykonawcę z Polski ponieważ Ukraińcom zabrakło ludzi do pracy. Owa „trafostacja” jest na terenie Ukrainy.
Gdyby Rosjanie chcieli zniszczyć coś niedaleko granicy co ma większą wartość bojową niżeli były PGR, to zniszczyliby stacje nasłuchową podległą SKW przy samej granicy lub stacje nasłuchową NSA (tą z antenami).
Oficjalnie są dwie wersje wg Amerykanów.
* resztki pocisku systemu S300 ukraińskich sił zbrojnych który trafił pocisk manewrujący sił zbrojnych Rosji
* resztki pocisku systemu S300 ukraińskich sił zbrojnych który „urwał” się podczas naprowadzania i uległ defragmentacji z powodu zadziałania samolikwidatora - to jest ta bardziej prawdopodobna.
Aby było ciekawiej wyrzutnia użyta w wystrzeleniu tego pocisku została przekazana przez Słowację. One jak i same pociski się ciut różnią od tych wykorzystywanych przez USZ.
https://bi.im-g.pl/im/89/cd/1b/z2915...-17-listop.jpg
Jak to jest że środek leja od rakiety która przyleciała ze wschodu jest jakieś 1,5 metra na_zachód_ od przyczepy nie zawadzając o nią? Stromo...
lepsze zdjęcie miejsca wydarzenia z geoportalu (klikając prawym klawiszem myszy, można otworzyć w pełnej rozdzielczości):![]()
I gdyby to było ruskie i zamierzone, ogłoszenie tego jako ukraińskie, byłoby kleknięciem Putinowi do lancy i zaproszeniem do ponowienia ataku. Mówię do tych którzy domniemują, że to Biden i spółka ukrywają ruski atak. Nonsens kompletny. Oczywiście prezydent Żełeński gra swoją grę; bo wie, że wciągnięcie NATO do konfliktu zmiata ruskich z planszy*.
* Z jednym małym, termojądrowym zastrzeżeniem
Hamburgery wiedzą. Nasi niekoniecznie. Ale coś to wszystko się średnio do kupy składa. Coś wybuchło bo lej za duży na same efekty kinetyczne, ale raczej nie głowica przeciwlotnicza, bo nawet opony całe. Raczej napewno nie kalibr, bo by z tego traktoru i przyczepy nic nie zostało. Jakbym nie wiedział, że to niby pocisk to bym powiedziała że na minę najechali. Co ciekawe gdzieś mówili, że ofiary wcale nie były w ciągniku, co by sugerowało mocną eksplozję. Sam już nie wiem...
Akurat własnie przez to zastrzeżenie to hamburgerom wygodnie byłoby udawać, że to ukraincy a nie ruscy. Z tym że rzeczywiście teoria że to ruski pocisk manewrujący się kupy nie trzyma, bo to niemożliwe żeby w przyczepie oddalonej o 2 metry od eksplozji 0,4TNT nie poszły nawet opony.
No chyba że pójść po bandzie - niewybuch. My zbieramy, hamburgery mowią, ze biorą do siebie na warsztat i że to ukraincy, nasi morda w kubeł no bo co powiedzieć. zełeński wkurwiony, ruscy... ruscy nie mogą nawet zwrotu zażądać, bo przecież nic nie zgubili. Ale to już materiał na bonda. No i pewnie hambuksy mają już kolekcję szczątków u siebie - choć jak niewybuch to byłby cenniejszy.
Jeszcze jedna teoria - podobno ukraincy zestrzelili ch55... bez głowicy - w sensie, że jako decoy. Wywalenie takiego pocisku do nas byłoby jasnym przekazaniem, że rzeszów jest w zasięgu. Z drugiej strony żeby to zatuszkować i podrzucić resztki s300 - jakoś tego nie widzę![]()
Cała dotychczasowa historia wskazuje na to, że ruscy dokładnie tak samo się boją H-problemu jak Amerykanie.
Biden, jeśli ktoś zna jego życiorys, to wie, że jemu bliżej do asertywności Kennedy'ego aniżeli do spolegliwości Ike'a.
I ruskie wzmożenie by obsadzić Trumpa na tronie, jest tu absolutnie nieprzypadkowe.
Zresztą, gdyby ruscy nie obawiali się takich prowokacji, to było by ich już kurŁa ze 40.
Czy to ruska czy Ukraińska rakieta nie ważne trzeba uznać za "wypadek przy pracy".
Chyba że idziemy na Moskwę.
A ja się tylko zastanawiam, co się stało, że poziom tu tak bardzo spadł że teorie spiskowe o ruskich rakietach mają takie wzięcie, gdzie podziali się ci którzy w 2001 i 2010 trzymali foliarzy pod kontrolą![]()
Ponieważ na przyczepie były ze 3t kukurydzy? A budyneczek mógł być lekkiej konstrukcji?
A ktoś ma pomysł jak działa mechanizm samozniszczenia S300? Bo może to nie wybuchła głowica bo nawet jakby wybuch był po wbiciu w ziemię to chyba przyczepa wyglądała by jak sito? Może to resztki paliwa rakietowego wybuchły?
Jednak może okazać się, że prezydent Ukrainy też jest foliazem ,bo cały czas mówi że to ruska rakieta.Po cichu jednak by chciał , żeby NATO się włączyło w tą wojnę.
Forum jest (jak sama nazwa wskazuje) dyskusyjne. Foliarstwem były by teorie o np udziale Elona M. w całej sprawie.
Rakieta była ruska w 99% (w sensie produkcji). Zagadką jest, kto ją wystrzelił, w jakiej intencji. Ewentualnie, komu uciekła.
Jak już pisałem wcześniej, w obecnej sytuacji na ujawnienie wszystkich szczegółów nie ma co liczyć.
Przy okazji trochę ludzi się dowiedziało, jak wygląda prawdziwa wojna. I na jakie "atrakcje" mogą liczyć cywile po tamtej stronie granicy.
Zakładki