... z drugiej strony ruski helikopter zbombardował skład paliw w Woroneżu ,żeby Wagner nie miał paliwa do sprzętu na marsz na Moskwę.
Wagnerowcy strzelają do rosjan. Trzy helikoptery + An 26 (wideo). Czy wiarygodne to informacje, to już oceńcie sami...
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/militaria/wagnerowcy-zestrzelili-trzy-rosyjskie-smiglowce-ich-celem-byl-konwoj-na-moskwe/3hcs5gb
https://www.komputerswiat.pl/aktualn...-wideo/076w02t
... z drugiej strony ruski helikopter zbombardował skład paliw w Woroneżu ,żeby Wagner nie miał paliwa do sprzętu na marsz na Moskwę.
Hehe, się porobiło. Z memów: „sytuacja na Ukrainie krytyczna — zabrakło popcornu”.
- krótko po północy z Mińska odleciał samolot Łukaszenki, wyłączył transponder, znalazł się w Turcji. Pogłoski (źródło niepewne) mówią, że bat'ka na pokładzie
- samolot Putina zrobił sobie spacerek na trasie Moskwa-Ufa i z powrotem. Pogłoski: Kazachstan go nie wpuścił
- teraz odleciał do Leningradu, a Pieskow oświadczył, że bez Putina
- w ogóle ruch z Moskwy się jakiś nerwowy robi
Zastanawiam się; raczej się nie boją, że Prigożyn już-już wjedzie do Moskwy na białym czołgu, ale jeśli ma cokolwiek w głowie, to mógłby narobić tego zamieszania dla odwrócenia uwagi i wtedy wbić nóż w plecy... albo ktokolwiek inny, kto uzna, że sezon otwarty.
Cokolwiek będzie, przynajmniej trochę się wystrzelają między sobą.
bo bliskość ziemi gwałtowną posuchę na rozum rzuca, jak i na rzeżuchę
No szczury uciekają ,pewnie boją się buntu ludzi i wojskowych w Moskwie.
A zestrzeleni 3 ruskich helikopterów i Antonówki 26 ,tego Wagnerowcą nie wybaczą .
Czyżby na rogatkach Moskwy miało by się odbyć bitwa .
Edit teraz SUM 9107 nad Donieckiem
Pooprostu ruski burdel . Nic nowego. Oby się nie skończyło, jak śpiewał Maleńczuk "Świat gotowi spalić"
Ale to już? Czy to jakaś zasłona dymna?
https://wiadomosci.wp.pl/putinowski-...3527737232096a
Ił-96 w drodze do Waszyngtonu
Ciekawe, w jakim celu tak naprawdę...
Będą próbować się dogadać. Kiedyś wojna musi się skończyć.
Tak, lecą tam, żeby pokroić nożem Ukrainę i się dogadać poza plecami Kijowa. Zapomnieli jeszcze kogoś z Niemiec zabrać do kompletu. To chciałeś napisać?
A tak na poważnie to sami się przyznali, że po dyplomatów.
Gdyby nie USA i UE w tym Niemcy Ukraina byłaby już częścią Rosji. Skąd ta nienawiść do Niemiec, które są naszym partnerem w UE i NATO. Kto Cię tego nauczył? Rosja się nie rozpadnie, rządzi tam ideologia. Naturalnym stanem jest pokój, każda wojna kiedyś się kończy. Patrz na Świat realnie, unikniesz rozczarowania.
Niemcy są krajem Zachodu, problematycznym co prawda bo zdarza im się robić straszne rzeczy, ale ostatni raz zrobili coś takiego 80 lat temu. Rosja robi to dzisiaj. UE handlowała z Rosją, Polska zresztą też, ponieważ wszyscy dali temu krajowi szansę, bo zawsze lepszy jest pokój niż wojna. Wojna nikomu nie służy. Niemcy zwlekały z pomocą bo sądziły że Ukraińcy poddadzą się tak jak w 2014 roku. Wielu ludzi myślało, że po trzech dniach padnie Kijów. Nie każdy kraj Zachodu tak myślał. W Kijowie francuscy żołnierze pomogli ocalić życie Zelenskiego.
Ciekawe, bo raczej bez Niemiec to kasy by było mniej w Rosji, a trochę uzbrojenia by trafiło szybciej na Ukrainę. Tak, że tego... Co takiego Niemcy zrobiły aby pomóc Ukrainie? Wysłały parę zardzewiałych granatników w zapleśniałych skrzyniach?
Dokładnie tak, najlepiej przehandlować nie swoje terytorium za tańszy gaz dla siebie (i jeszcze sprzedawać sąsiadom z marżą). W końcu jak się dopuściło do uzależniania gazowego od tyrana... Spoko rozumiem, że się ma rękę w nocniku, ale nie pochwalam. Niemcy też się chyba trochę obudzili, że mieli spore lobby rosyjskie w rządzie. Tak to rozumiem, ale może się mylę w tym osądzie. Ale to nie temat o tym.
Dzisiaj, półtora roku od rozpoczęcia agresji rosyjskiej, gdy wiemy że Ukraińcy heroicznie bronią swojego terytorium łatwo jest oceniać. Zajęcie korytarza na Krym bez walki poza obroną Mariupola nie napawało optymizmem, jeśli chodzi o ukraińskie morale. Niemcy zwlekali najdłużej i zbytnio uzależnili się od Rosji. Z tym się zgodzę. Anglia, USA i my zaczęliśmy pomagać w zasadzie od razu, ale też zajęło sporo czasu zanim wysłaliśmy na pomoc naszą broń. To zabrzmi brutalnie, ale żeby dało się komuś pomóc trzeba wiedzieć że on sam chce się obronić. Dlatego np. Alianci nie mogli pomóc Czechosłowacji w 1938, której rząd postanowił się nie bronić przed Niemcami.
Nadal czekam, na odpowiedź jak Niemcy pomogli Ukrainie. Bo w moim odczuciu to głównie oni uzależnili UE od gazu z Rosji, przy okazji sponsorując rękę, którą teraz dokonuje zbrodni wojennych u naszego drugiego sąsiada.
Poza tym, pomaganie to jedno, ale robienie totalnie głupich rzeczy jak uzależnię się od jednego mocarstwa to głupota sama w sobie. To nie ocena po fakcie, to było wiadomo już dawno przed inwazją. Tak samo demilitaryzacja, Niemcy są tak słabe, że jakby przyszło co do czego to by nie mieli jak wywiązać się ze zobowiązań NATO...
Niemcy zdążyły już przeorientować swoje podejście do Ukrainy, choć łatwo wypominać zachowanie z początku inwazji (i całe lata polityki zagranicznej i energetycznej, które ułatwiły działania Rosji), ale teraz nie można mówić, że nie pomagają. Tutaj lista: https://www.bundesregierung.de/breg-...kraine-2054992
Mocno związali się z Rosją ale czy uzależnili? Mają przecież bardzo dobre relacje z USA i Chinami. W końcu to u nich będą produkowane rakiety do systemu Patriot i centropłaty do F-35. Tu trzeba jeszcze dodać kwestię, że w Polsce obywatel niewiele znaczy, przemysł to zagraniczne montownie, a pojęcie odpowiedzialności dla naszego rządu nic nie znaczy. Niemcy muszą odpowiedzialnie podejmować decyzje w kwestii polityki zagranicznej, dostaw gazu czy ropy naftowej. Czy niemiecka armia jest słaba? Ma chociażby 230 samolotów bojowych plus latające cysterny, do tego zamówionych 35 F-35A. Patrioty, IRIS-T. 11 fregat, 6 okrętów podwodnych. Mają własny przemysł zbrojeniowy, a że produkcja jest tańsza niż zakup gotówców to jeśli byłaby potrzeba są zdolni wyprodukować więcej czołgów i armatohaubic niż my kupimy na kredyt w USA i Korei Płd.
Zakładki