Kurczę, człowiek jeszcze gotów pomyśleć że są jakieś przepisy które w ogóle definiują kiedy można strzelać i że można zweryfikować czy zgodnie z nimi dyskutowany tu przypadek się kwalifikował...
Kurczę, człowiek jeszcze gotów pomyśleć że są jakieś przepisy które w ogóle definiują kiedy można strzelać i że można zweryfikować czy zgodnie z nimi dyskutowany tu przypadek się kwalifikował...
Ale z manpada już bez problemu powinno się udaćOczywiście zestrzelenie to przesada, a przechwycić raczej za mało czasu było. Natomiast zaprzeczanie naruszeniu przestrzeni w sytuacji kiedy została ona naruszona to już przyznawanie się, żę z opuszczonymi gaciami nas złapali. Przecież nie tylko my czytamy gazety... IMHO jak tylko sytuacji się "upubliczniła" należało wydać oświadczenie, że wiemy, sprawa jest monitorowana, wyjaśniana kanałami dyplomatycznymi, szczegółów nie upubliczniamy bo nie powinny być publiczne. A nie dyskusje między dorszem a monem przez dziennikarzy.
Choć trochę rozumiem, że dorsz po bydgoszczy ma ograniczone zaufanie do płaszczaka, to jednak w tym wypadku oświadczenie o tym, że niczego nie widzieli jest jakby bez sensu. Jak niby miałoby to ograniczyć ewentualne matactwa ze strony monu?
Właśnie pytanie czy istnieją jakieś procedury na wypadek wtargnięcia statku powietrznego w przestrzeń powietrzną. Zestrzelenie to chyba ostateczność. Co by było gdyby np Białorusin zechciał uciec na "zachód" razem ze sprzętem jak to bywało za czasów zimniej wojny?
Polska to nie Zachód. Wybrałby Litwę, Łotwę, a w ostateczności Ukrainę![]()
Jednak po paru godzinach od incydentu zmieniam zdanie jak MON
Porażka wizerunkowa na całej linii .
Wiedząc o tym ,ba nawet zostali poinformowani o manewrach,wystarczyło by kilku szeregowych z lornetką i walki talki.Teren powinien być osaczony jak w Wietnamie.
A nawet jak by przeoczyli wlot śmigłowców ,powinni po interwencji mieszkańców i opublikowaniu zdjęć ogłosić komunikat.
Tak wiemy o tym incydencie monitorujemy sprawę nie ma się czym przejmować ,wzywamy Białoruską stronę i przekazaliśmy im ,żeby to było przedostatni raz. Naród uspokojony ,a wojsko ma kilka punktów.Spójny przekaz wojska z władzami .Wiadomo politykę i parówki nie powinno się wiedzieć jak się robi.
A i nie był to azylant który ucieka z Białorusi ,gdyż zapewne MI-8 robił wyznaczone zadania a Mi-24 to osłona .
Gen. Drewniak wszystko wyjaśnia
https://www.youtube.com/watch?v=c310zGXCIT4
Same experty wszędzie od wszystkiego czyli od niczego bazujące na TV i internetach.......
Ale to też jest zastanawiające. Ściągnęli na granice mnóstwo ludzi i sprzętu wojskowego. Przecież po każdej takiej akcji Błaszczak deklaruje kolejne przesunięcie środków na granicę. Mieszkańcy niby się skarżą ale niby się przyzwyczaili do życia wśród żołnierzy ale akurat w tym miejscu nie było nikogo? Czy był, ale miał w d czy może informacja gdzieś utknęła? Czyli jak przez granicę przejedzie 100 czołgów i 100 wozów opancerzonych to MON też będzie przez 10h zaprzeczał, że to ma miejsce, a Białoruska ambasada wezwie polskich dyplomatów dlaczego robimy w mediach chaos informacyjny?
Nawet jak głupotę powie to powiedzieć zawsze coś musi bo nie może nic nie powiedzieć.
Jaka na Boga informacja i kto ma być i po co poinformowany? Kto miał wiedzieć to wiedział a nie że miliony Polaków zza komputera żądają informacji....now
A to już sami sobie odpowiedzcie dlaczego robicie w mediach chaos informacyjny. My nie robimy
Z Monu https://www.gov.pl/web/obrona-narodo...at-mon-granica
Sami się przyznają ,że rano nie było przekroczenia granicy, a po opublikowaniu śmigieł nad Białowieżą Mon przyznał się do tego, że jednak było .
Gdyby nie czujni obywatele,byśmy się o tym nie dowiedzieli (także MON ?),ja bym nie musiał o tym wiedzieć .
Natomiast po wylaniu szamba ,jednak chciałbym ,żeby było potwierdzenie o jakiś działaniach na granicy .W tym momencie zabrakło jasnego przekazu do narodu.Choć by jakiś przelot pary dyżurnej ,wtedy na pewno by zawrócili.
Tak to mamy kolejne przesunięcie wojsk na granicę ,którego na granicy nie widać.
Reasumując jeżeli wiedzieli o tym rano ,to jakoś medialnie tego nie przekazali to kiepsko,jeżeli nie wiedzieli ,to jeszcze gorzej.
Edit chyba że znasz prawdę to chętnie posłucham ,bo ja tylko znam przekaz z telewizorka...
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/n...sm,nId,6943686
Spokojnie, podjęto ponowne działania
Zastanawiające jest to, że w Białowieży stoi wojsko polskie...
Chyba mieli zamknięte oczy![]()
A co ten samolot robi ?
https://www.flightradar24.com/SUM9127/316fef2d
Nikon D7100 + Sigma 17-70mm + Tamron 70-300mm, lornetka 15x50
Wygląda jakby do bazy w Lida poleciał, jak sobie ktoś chce poobserwować to tutaj jest cały czas śledzony:
https://flightaware.com/live/flight/SUM9127
Nadinterpretujesz. Po pierwsze to właśnie nie wiedział kto miał wiedzieć. Po drugie ja nie żądam informacji tylko oczekuje, że ludzie na danym stanowisku będą kompetentni i nie wciskali mi kitu, kłamstw i zasłony dymnej. A jak potem wychodzi, że szambo wybija to przerzucali się odpowiedzialnością. Na osłodę deklarowali, że kupią na gwałt nieatrakcyjnie finansowo kolejny sprzętem który akurat jest na półce z terminem dostarczenia na jutro bez rozmysłu czy nie mamy innych pilniejszych potrzeb. A wisienką na torcie jest jeszcze obarczenie poprzedników odpowiedzialnością jak się rządzi samodzielnie od ~10 lat... Może lubisz jak robić z Ciebie głupka, ja nie lubię, a jeszcze bardziej nie lubię, że ludzie nie widzą że się z nich robi głupków...
Zakładki