Ja oddycham spokojnie, to ty @Stiletto napisz wreszcie o co Tobie biega. Wyjaśnij nam maluczkim jakaż to wielka gra się odbyła, gdy wojsko zaprzeczało obecności śmigłowców białoruskich nad Białowieżą przez cały dzień czy milczało o przelocie rakiety aż pod Bydgoszcz przez ponad kwartał. Poważnie jestem ciekawy kogo i jak to miało wykręcić. W obu przypadkach wszystko jest już wiadome czyli "wielkiej" tajemnicy nie zdradzisz. Dajesz @Stiletto, zwłaszcza że sugerujesz iż jesteś świetnie poinformowany.
Piotr
Bezustannie i celowo chronię swoją prywatność. i już.
nie gromadziłem tego w żadne zestawienia graficzne/ilustracyjne/edytowalne......bo takiej potrzeby nie było.
@Krzychun pokop se na internetach przy niedzieli właśnie w tej sprawie (o ile masz czas chęci i ochotę) i w nioski własne.
Nie mniej jednak mocno mnie rozbawił artykuł a nawet ich kilka że klient z ruskimi śmigłami nad głową się nie mógł nigdzie dodzwonić a finalnie się dodzwonił do SG i mówi że mu ruskie helikoptery latają nad głową z czerwoną gwiazdą.... z drugiej strony usłyszał: my wiemy, tylko to białoruskie a nie ruskie i już odlecieli.....
@Stiletto a na jakich stronach mam szukać TVN24 ,czy na stronach Straży Granicznej?.
To może, mimo że starałem się wstrzymywać przed śmieceniem, wyrażę swoją opinię...
Ciężko jest strzec granic, nawet najlepsze służby są bezsilne, jeśli akcja zostanie przeprowadzona znienacka...
Jeśli sensowny czas reakcji to pojedyncze minuty, to nawet jakby się zesrali, byłoby ciężko, to nie James Bond...
Mam takie samo wrażenie odnośnie policji, czy straży miejskiej, mimo że te służby wielokrotnie i poniekąd codziennie/z maniaka uporem udowadniają że "silni wobec słabych, słabi wobec silnych", i to jest masakrycznie smutne, bo świadczy o bardzo mikrej jakości zarządzania i samych funkcjonariuszy...
Ale ten cały PR, zaprzeczanie sytuacji, zaprzeczanie słabej reakcji na sytuację kryzysową, to jest prawdziwy dramat...
Bo może wynikać nie tyle z braku kompetencji [wiadomo, budżety albo głupi zwierzchnik, choćby pan płaszczak] , ale świadczy o problemach mentalności funkcjonariuszy, od ludzi których powinno się oczekiwać "służą i bronią"...
Zaprawdę powiadam wam, obywatel od dawna nic nie znaczy dla władzy, i zdecydowanie powinniśmy coś z tym zrobić...
Powinieneś wiedzieć z komunikatu SG.
No dobra wygraliście.Do usłyszenia przy kolejnym incydencie.
Jak trwał Zapad to też były tylko ćwiczenia ,a skończyło się wojną.
Odpuszczam jak MON na granicy.
Nikon D7200, GSO 10" TV PowerMate 2" 2X, Tamron 150-600G2
Jeżeli nie widać moich zdjęć w poście to są tutaj : https://photos.app.goo.gl/6HbopqSiFsDUVd7y5
@Mickey93 - wystarczy żądać poważnego traktowania i uwalać teksty o "pianie, fermencie, i dezinformacji". Jeśli rząd w osobie szefa MON twierdzi, że jesteśmy chronieni, a real pokazuje, że nic właśnie, to trzeba to jasno artykułować. Jeden wpis na forum niewiele załatwi ale powszechna dezaprobata uwali wszystkie opcje. I tyle.
Piotr
Zakładki