VIDEO »   Spitfire RIAT 2024        GALERIA »   Zapraszamy do umieszczania zdjęć w naszej galerii   

Strona 36 z 64 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 701 do 720 z 1267
Like Tree995Likes

Wątek: Zakup FA-50 dla SPRP

  1. #701
    Awatar Kazor

    Dołączył
    Sep 2008
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez Craft Zobacz posta
    „Obiad drawski” to cymes w porównaniu do tego podlinkowanego przez Ciebie powyżej „śniadania prasowego” z udziałem m.in. Defence24. Ale spodziewałeś się Beaviso po pisowskim Defence24 (np. broniącym obajtka), że w imię rzetelności dziennikarskiej oni podczas tego „śniadania prasowego” będą zadawali jakieś odrobinę trudniejsze pytania obywatelowi Changowi Jae Lee? Bo ja nie.

    Spodziewałeś się, że Defence24 zaryzykuje utratę reklam KAI i zacznie zadawać temuż KAI pytania, jakie naprawdę trzeba temu czebolowi zadawać? Bo ja nie. Nie po mojej kilkuletniej współpracy z koreańskim czebolem Daewoo, który wydymał polskie władze koncertowo. I tak jest z każdym koreańskim czebolem. Polska nigdy niczego się nie uczy.

    A wystarczyłoby – przed rozmowami z KAI – zapytać byłego ministra Wiesława Kaczmarka, jak Koreańczycy zachowują się w biznesie, także na szczeblu rządowym. Tylko że takie zero, jak błaszczak nigdy by tego nie zrobił. A Kaczmarek to chodząca encyklopedia oszukańczych praktyk koreańskich czeboli, ich propagandy, obiecanek bez pokrycia, niewywiązywania się z umów, kłamania, aby tylko coś komuś sprzedać a potem niech frajer się z tym buja.

    Czy to podlinkowane przez Ciebie „śniadanie prasowe” KAI, od którego robi się niedobrze, różni się czymkolwiek od propagandy w wywiadzie Defence24 z wiceprezesem KAI Derekiem Donghak Shinem? Nie wiadomo, z czego bardziej zaśmiewać się do rozpuku w tym wywiadzie – czy z żałosnych, niedociekliwych, serwilistycznych pytań psudodziennikarza „lotniczego”, czy z tej prymitywnej marketingowej propagandy czebolu KAI?
    Nic nowego pod słońcem, albo przekupieni, albo nie mamy zwyczajnie kompetentnych kadr w temacie, wszystko wygryźli włazidupy...
    Segment industry here, z drugiej ręki ale jednak...

    Cytat Zamieszczone przez Krzychun Zobacz posta
    Czytaj ze zrozumieniem.
    Może ty pisz ze zrozumienie...hmmm, pisz wyraźniej.
    Jesteś w moim rankingu czołowym typem co nawet jak ma rację to pisze w kocopołowaty sposób

    Cytat Zamieszczone przez Krzychun Zobacz posta
    Chodziło mi o tą "bezczelność" Koreańczyków. Jak nie mamy pieniędzy i latamy Su-22 no to jesteśmy idealnym kandydatem żeby wepchnąć nam FA-50... To oni zrobili super biznes z nami, pytanie czy ktoś myślał o naszym interesie.
    ty jesteś z deka pisiorem, co nie?...
    Ostatnio edytowane przez frik ; 14-09-2024 o 11:32

  2. #702

    Dołączył
    Mar 2014

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kazor Zobacz posta
    ty jesteś z deka pisiorem, co nie?...
    Nie, daleki mi do tego, tak samo daleko do jechania po skrajnościach. Ale zauważyłem, pisor, lewak łatwo rzucić tak asekuracyjnie

    A najbardziej uderza mnie jak ludzie sobie nie zdają sprawy, że oceniają decyzje po faktach jak mają rozwój wydarzeń za sobą... A nie potrafią się cofnąć do tamtego stanu rzeczy i postawić w tamtym miejscu.
    MarekNC and Kazor like this.

  3. #703

    Dołączył
    Mar 2012

    Domyślnie

    Z jakichś powodów zakładacie, że FA-50PL nie powstanie. Przypomnę, że oprócz samolotów dla Polski trwają też prace nad maszynami dla Malezji- bardzo podobnymi, będzie to bardzo dobry punkt odniesienia.
    Czy jakiś wielki problem stanowi zakup pocisków AIM-9L? Naszym sąsiadom jakoś się ta sztuka udała i to całkiem niedawno. Nie sądzę aby wobec polski obowiązywało embargo.
    Przeznaczenie samolotu. Odwołam się do wywiadu z gen. Nowakiem- 30 proc. misji stanowić mają misje airt to air, resztę CAS. I sądząc po zakupach zasobników celowniczych oraz bardzo nowoczesnych hełmów perspektywą FA-50 są głownie ataki na cele naziemne.
    Proszę też aby nie mieszać wersji GF z PL i wsłuchiwać się w głosy tych, którzy mają o tym zakupie jakieś pojęcie.

  4. #704
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olo9524 Zobacz posta
    Częściowo z tym się zgodzę ale częściowo nie.Wiemy że byli tacy którzy wchodzili po palcu w d.. najpierw A.M. potem M.B.ale może część po tym co zobaczyła na początku rządów PiS stwierdziła że nie ma co "umierać"za przegraną sprawę bo jak się postawią to wylecą i zastąpi ich ktoś kto nie będzie się sprzeciwiał i ich "śmierć"niczego nie zmieni.Ale jak już pisałem nie bronię polityków a generał to już prawie polityk.
    Bardzo chętnie odpowiedziałbym Ci na ten post, a wręcz prawie go skończyłem pisać, ale wyszedł tak długi, że to się już nie nadaje na jakieś forum. Poza tym nie wiem, czy ktokolwiek uwierzyłby w to, co Ci napisałem i to też jest powód, dla którego nie zamieszczę tego postu.

    Moje doświadczenie z WP jest najciekawsze z możliwych, bo jest unikatowe – wywodzi się z dwóch ustrojów polskiego państwa; z PRL i III RP. To są bezcenne obserwacje ludzkich postaw w wojsku dla kogoś bardzo silnie zainteresowanego takimi obserwacjami, a to – na nieszczęście dla WP – właśnie ja. Ponadto przez kilka lat chodziłem jako wolny słuchacz na wykłady z psychologii, która ma dużo do powiedzenia na temat tego, kim jest człowiek wojska, i to też pomaga w ocenach również takich zjawisk, jako to, kto z SP i dlaczego nie postawił się błaszczakowi w sytuacji dążenia do zakupu FA-50.

    Mnie już nic nie zdziwi. Napatrzyłem się na ludzi polskiego wojska w wydaniu lotniczym od 17. roku życia, czyli od nauki pilotażu. Napatrzyłem się na fanatycznych komunistów i żarliwych PZPRowców w lotniczych mundurach tropiących w jednostkach lotniczych zwolenników „Solidarności” i Lecha Wałęsy. Napatrzyłem się na tych samych tropiących w jednostkach lotniczych zwolenników „Solidarności” i Lecha Wałęsy jak 12 marca 1999 roku w minutę stawali się żarliwymi miłośnikami NATO, demokracji i wszystkich wartości świata zachodniego. Napatrzyłem się na kapusiów w lotniczych mundurach donoszących do WSW kto lubi Lecha Wałęsę, a potem śliniących się do tegoż Lecha Wałęsy i przyjmujących od niego np. Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski – przypadek znany mi osobiście.

    Itd., itp. Kabaret Moralnego Niepokoju mógłby pobierać nauki na tym wszystkim.

    FA-50 kupił dla Polski dokładnie ten sam gatunek ludzki w lotniczych mundurach. Bez cienia protestu wobec błaszczaka, żeby tego nie robić, ponieważ to nie tylko przestępstwo gospodarcze, ale i przestępstwo wobec polskiej obronności. Kupił ten samolot gatunek serwilistycznych nieuków, którym nawet nie chce się przeczytać wspomnień pilotów brytyjskich z Falklandów, którzy jasno mówią, czym jest AIM-9L zachwalany przez gen. Nowaka. Ważniejsza od przeczytania wspomnień tych pilotów (publikowanych na czterech kontynentach, więc trzeba się narobić) była kontynuacja „kariery” i zapracowanie na kolejną gwiazdkę na naramienniku. Dokładnie według schematu opisanego przeze mnie powyżej przed 12 marca 1999 i dzień po 12 marca 1999.
    pwaos, Lucjan, Radek 75 and 1 others like this.

  5. #705
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nobie1973 Zobacz posta
    “Polska Zbrojna” jest na garnuszku MON i stad tez jest jego tuba propagandowa, obojetnie jaka jest aktualnie opcja polityczna
    Nie jest to ani takie zero-jedynkowe, ani takie proste, jak wspomniałeś.

    Da się z „Polski Zbrojnej” zrobić niezmiernie obiektywne czasopismo wojskowe nie będące rekonstrukcją „Żołnierza Wolności” i nie będące tubą propagandową MON. A dowód na to jest taki, że był okres w III RP, gdy „Polska Zbrojna” była normalnym, obiektywnym, analitycznym do bólu czasopismem nie mającym litości dla żadnych złych zjawisk w WP i MON.

    Było to w czasach, gdy redaktor naczelną była Maria Wągrowska, a zastępcą redaktora naczelnego był Wojciech Kiss-Orski. Byłem wtedy nieetatowym publicystą „Polski Zbrojnej”. Było to tak obiektywne czasopismo, że MON nieustannie protestował, że coś się komuś w MON nie podoba w ocenach sytuacji polskiego wojska na łamach „PZ”. I nikt nigdy w redakcji nie uginał się przed protestami MON.

    Da się? Da się.

  6. #706

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    Z jakichś powodów zakładacie, że FA-50PL nie powstanie.
    Nie zakładamy że nie powstanie tylko że nie powstanie w czasie w którym miał powstać-to już jest pewne.To co powstanie też najprawdopodobniej nie będze tym czym miało być (brak integracji AIM 120).A głównym argumentem który tłumaczył ten zakup był czas dostawy i niskie koszty.Czas dostawy pierwszej 12 zgodny z kontraktem-tyle że to wersja o wartości szkolnej i do tego bez wymaganego sprzętu i urządzeń potrzebnych do eksploatacji.Wersja PL będzie opóżniona co najmniej o rok i to bez "120".Jeśli się uprzemy na integrację amraam to pewnie opóżnienie będzie jeszcze wieksze i pewnie koszty też wzrosną.Początek dostaw pewnie gdzieś koło roku 2027.A miało byc szybko-kontrakt podpisany w 2022.

    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    Czy jakiś wielki problem stanowi zakup pocisków AIM-9L? Naszym sąsiadom jakoś się ta sztuka udała i to całkiem niedawno
    Jeśli nie stanowi wielkiego problemu to czemu jeszcze nie zostały zakupione?A w ogóle po co kupować samoloty do których podstawowe uzbrojenie nie jest już od dawna produkowane?Trzeba było wynegocjować z Koreańczykami wypożyczenie T 50 do szkolenia i ich zwrot po dostawie docelowych samolotów.

    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    Przeznaczenie samolotu. Odwołam się do wywiadu z gen. Nowakiem- 30 proc. misji stanowić mają misje airt to air, resztę CAS. I sądząc po zakupach zasobników celowniczych oraz bardzo nowoczesnych hełmów perspektywą FA-50 są głownie ataki na cele naziemne.
    Po doposażęniu FA 50 we wszystkie systemy które są potrzebne do tych misji żeby nie były misjami samobójczymi może się okazać że cena zbliża się do ceny F 16 albo i F 35.Przy dużo mniejszych możliwościach chociażby ze względu na wielkość płatowca a co za tym idzie możliwości masowo-przestrzenne.I jeszcze brak dostatecznej ilości węzłów podwieszeń bo do CAS potrzebny jest zasobnik celowniczy,przydałyby się jakieś zasobniki WRE,ze dwa zbiorniki podwieszane zeby zaatakować coś oprócz końca własnego lotniska i nie ma gdzie podwiesić uzbrojenia. I jeszcze kwestia drugiej kabiny której wyposażenie kosztuje,waży i zajmuje miejsce w którym mogłoby być paliwo i/lub bloki elektroniki a która to kabina w misjach bojowych jest zbędna.I proszę nie porównywać FA 50 nawet w wersji PL do F 15E albo F 16I-nie ta liga.
    Craft, Valdi, sprajt2 and 5 others like this.

  7. #707
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olo9524 Zobacz posta
    I jeszcze kwestia drugiej kabiny której wyposażenie kosztuje, waży i zajmuje miejsce w którym mogłoby być paliwo i/lub bloki elektroniki a która to kabina w misjach bojowych jest zbędna. I proszę nie porównywać FA 50 nawet w wersji PL do F 15E albo F 16I-nie ta liga.
    Warto zobaczyć, jakie kosmiczne bzdury wygaduje gen. Nowak w tym jego żałosnym wywiadzie pt. „FA-50 – idealny dla polskich sił powietrznych”. Nowak mówi rzeczy wręcz obraźliwe dla polskich pilotów sprowadzając ich inteligencję do nie wiem jakiego poziomu.

    Tam, gdzie świat ucieka od dwuosobowych kabin dla samolotów do roboty typu CAS to Nowak cieszy się, że u nas „nareszcie”(!) do tej roboty będzie dwóch załogantów. F-16 w robocie CAS obsługuje jeden pilot i nikt nie narzeka. A-10 – mający wielokrotnie większe możliwość w CAS niż żałosny FA-50 – obsługuje też jeden pilot. Według Nowaka to A dziesiątkami chyba latają cyborgi napędzane sztuczną inteligencją, że dają radę z pojedynczym pilotem robić to CAS.

    O FA-50 w tym wywiadzie mówi gen. Nowak: „Wiele się też zmieni, jeśli chodzi o nowe koncepcje. Wreszcie możemy rozwinąć w polskich siłach powietrznych koncepcję lotów z dwuosobową załogą: pilot zajmuje się wyłącznie lotem, podczas gdy operator TGP Sniper lokalizuje cele i współpracuje z kontrolerem JTAC”.

    Jednoosobowy A-10 spokojnie współpracuje z ludźmi JTAC. W SP RP jak widać umysłowo odstaje się od pilotów USAF i w Polsce trzeba dwóch załogantów, żeby współpracować z JTACami. Jak w dowcipie o dwóch milicjantach niezbędnie potrzebnych do wkręcenia żarówki.

    Co ten człowiek w ogóle wygaduje? On prezentuje FA-50, jak gdyby to był interdictor F-15E.

    Ireneusz Nowak
    * pierwsza generalska gwiazdka od PiS → 2 maja 2019
    ● pean Nowaka na cześć FA-50 w „Polsce Zbrojnej” → 26 sierpnia 2022
    ** druga generalska gwiazdka od PiS → 14 sierpnia 2023
    Valdi, pwaos and hub like this.

  8. #708

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Nie wiem kto czytał ale to fragment książki E.Żemły "Armia w ruinie"
    Oficer sił powietrznych:Pierwszą decyzją Błaszczaka,która wzbudziła mój niepokój,był kontrakt na F35.Zdarzyła się wtedy katastrofa i kilka poważnych wypadków MiG 29.Błaszczak,by przykryć tę aferę bo przecież zginął pilot a drugi został ciężko ranny,podpisał kontrakt na amerykańskie maszyny.Sprawę badał potem NIK i kontrolerzy w raporcie podkreślają,że minister nie miał podstaw do jego zawarcia,bo nie zakończyła się faza analityczno-koncepcyjna.Nie można też było uznać,że coś,co trafi do naszej armii za kilka lat,można kupować w ramach pilnej potrzeby operacyjnej.Zresztą decyzja o zakupie F35 nie wyszła z sił powietrznych.Temat pojawił się podczas wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych kiedy prezydentem był jeszcze Donald Trump.Nasz pan prezydent wrócił do kraju,a nam,czyli siłom powietrznym,decyzję o zakupie tych samolotów po prostu zakomunikowano.


    I jeszcze jeden fragment.


    Były oficer Inspektoratu Uzbrojenia:Problem w tym,że siły powietrzne nie wygenerowały takiej potrzeby,jak posiadanie F35.To nie tak,że nie chcieliśmy wejść w ten projekt.Owszem,chcieliśmy,ale do tego trzeba się solidnie przygotować,trzeba czasu.Tymczasem wojsko nie miało nic do powiedzenia.Ten sprzęt narzucili nam politycy.Zakomunikowano nam,że kupujemy te samoloty i trzeba było do tego papiery i teorię dorobić.Tak samo było z koreańskimi FA 50.Ten samolot to był jak gdyby przymusowy dodatek do zakupu czołgów i systemów artyleryjskich narzucony przez Koreańczyków.Zakomunikowali,że jeżeli chcemy kupić u nich wozy,to musimy również kupić samoloty FA 50.Jak nasza delegacja,która negocjowała te kontrakty w Korei,to usłyszała,wstała od stołu.Jej członkowie powiedzieli,że nie kupujemy,bo nasze lotnictwo nie ma takich potrzeb.Koreańczycy przycisnęli i wróciliśmy do stołu.Potem zostały podpisane kontrakty.
    Craft, Valdi, sprajt2 and 3 others like this.

  9. #709

    Dołączył
    Mar 2012

    Domyślnie

    W umowie na FA-50 PL nie ma integracji z AIM 120.
    Nie wiem czy będą opóźnienia w jej realizacji a jeżeli tak to jakie, dotąd nie ma chyba oficjalnego potwierdzenia.
    Z pytaniem o AIM-9L musisz zwrócić się do MON czy też AU. Nic nie wskazuje na to aby partia starych pocisków była drugą Arką Przymierza albo złotym pociągiem spod Wałbrzycha. Nie sądzę też aby było to ich podstawowe uzbrojenie a sens tej operacji był wyjaśniany po wielokroć.
    Czas pokaże jak sprawi się FA-50 PL i jak sprawdzi się koncepcja jego użycia. Dotąd wygląda obiecująco.
    Uwagi o F-15 czy F-16I potraktuję jako tworzenie chochoła.

    I jeszcze coś a propos Żemły i jej dzieła
    https://twitter.com/balt_security/st...63499890831793

  10. #710

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    W umowie na FA-50 PL nie ma integracji z AIM 120
    A dalsze zdolności operacyjne, których wymagamy, będą rozwijane i implementowane przez producenta. Możemy coś o nich powiedzieć?
    Będzie to zdolność do tankowania w powietrzu, przenoszenia pocisków AIM-9X oraz pocisków AMRAAM.
    To z wywiadu z gen.Nowakiem nt. FA 50.Polska Zbrojna 26.08.2022.


    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    Nie wiem czy będą opóźnienia w jej realizacji a jeżeli tak to jakie
    Oblot prototypu FA-50PL jest planowany na czwarty kwartał przyszłego roku. To ze "śniadania prasowego" dla DEF 24 w siedzibie KAI w Warszawie pod koniec lipca.A w czwartym kwartale 2024 to miały się rozpocząć dostawy PL.Chyba nie liczysz na to że po oblocie nowej wersji dostawy się zaczną w ciągu 1-2 miesięcy.

    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    Z pytaniem o AIM-9L musisz zwrócić się do MON czy też AU. Nic nie wskazuje na to aby partia starych pocisków była drugą Arką Przymierza albo złotym pociągiem spod Wałbrzycha. Nie sądzę też aby było to ich podstawowe uzbrojenie a sens tej operacji był wyjaśniany po wielokroć.
    Podstawowe uzbrojenie do misji p-p możliwe do zastosowania na wersji GF.Czyli Błaszczak i spólka po wielokroć kłamali że samoloty te zastąpią migi w MM w pełnieniu dyżurów bojowych.Jak pisałem trzeba było wypożyczyć T 50 w oczekiwaniu na "zło konieczne" w postaci FA 50PL.

    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    Czas pokaże jak sprawi się FA-50 PL i jak sprawdzi się koncepcja jego użycia. Dotąd wygląda obiecująco.
    Koncepcja użycia już jest dorobiona i jakoś pewnie się w niej sprawdzi tylko stosunek koszt-efekt może nie wyjść na korzyść tego samolotu.Może się okazać że za podobne pieniądze i w podobnym czasie można było kupić prawdziwe samoloty bojowe nie wożące powietrza w pustej kabinie.
    beaviso, Valdi, pwaos and 2 others like this.

  11. #711

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez batman Zobacz posta
    I jeszcze coś a propos Żemły i jej dzieła
    A wiarygodność E.Żemły pozostawiam do indywidualnej oceny.

  12. #712
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Edyta Żemła i jej informatorzy z wojska Zobacz posta
    Zakomunikowano nam, że kupujemy te samoloty i trzeba było do tego papiery i teorię dorobić. Tak samo było z koreańskimi FA-50.
    I to się samo komentuje. Jak widać mundurowi koledzy gen. Nowaka wystawili mu rewelacyjne świadectwo, gdy się to skonfrontuje z jego wywiadem dla „Polski Zbrojnej”. Wystawili mu świadectwo kłamstw i prymitywnej proPiSowskiej propagandy. Dlaczego człowiek lotnictwa, czyli niby tej najwybitniejszej warstwy inteligenckiej w każdych siłach zbrojnych świata, poszedł na taki układ? Inne świadectwo wystawili Nowakowi ci piloci z Janowa, którzy powiedzieli Onetowi, że w ogóle nie wiadomo co robić z tymi FA-50GF i niby do czego to ma służyć.

    Cytat Zamieszczone przez Edyta Żemła i jej informatorzy z wojska Zobacz posta
    Ten samolot to był jak gdyby przymusowy dodatek do zakupu czołgów i systemów artyleryjskich narzucony przez Koreańczyków. Zakomunikowali, że jeżeli chcemy kupić u nich wozy, to musimy również kupić samoloty FA-50.
    Stary gangsterski, szantażowy numer koreańskich czeboli. Identycznie było z gangsterskim Daewoo, a miałem okazję obserwować to od wewnątrz, od strony władz Daewoo na Polskę, bo taki akurat miałem z nimi kontrakt, gdy przez chwilę trochę mniej zajmowałem się lotnictwem. Czego oni nie obiecywali Polsce, jakich to inwestycyjnych wizji nie roztaczali i jak ww. metodami szantażu przypierali do muru ówczesnego ministra Wiesława Kaczmarka. I po chamsku – dokładnie jak zrelacjonowane przez E. Żemłę, a wypowiedziane przez wojskowych – wcisnęli Polsce ich „epokowy wynalazek”, który miał na całym świecie zrewolucjonizować pranie w gospodarstwach domowych. Pięknie ten kit wciskali. Nikt tego shitu tutaj nie chciał, ale szantaż był identyczny, jak wspomniany i strona polska ugięła się, żeby nie stracić zagranicznego inwestora. To niechciane shit to pralki bąbelkowe. One miały prać bez udziału jakichś typowych środków do prania, ale miały prać bąbelkami powietrza. Kto kupił taką pralkę ten był zmuszony kupić do niej preparat pn. Bubbler. Tenże Bubbler miał odrobinę detergentu, a podstawą jego funkcjonowania w pralce było wytwarzanie w wodzie milionów bąbelków i to one niby „mechanicznie” miały prać.

    Cytat Zamieszczone przez Edyta Żemła i jej informatorzy z wojska Zobacz posta
    Jak nasza delegacja, która negocjowała te kontrakty w Korei, to usłyszała, wstała od stołu. Jej członkowie powiedzieli, że nie kupujemy, bo nasze lotnictwo nie ma takich potrzeb. Koreańczycy przycisnęli i wróciliśmy do stołu. Potem zostały podpisane kontrakty.
    I tu jest cała masa najpoważniejszych zarzutów do ludzi Sił Powietrznych. I nie przekonują mnie argumenty, że „ma się kredyt”, a za żołnierską godność nie wykarmi się rodziny. Nawet w zbrodniczych mrokach PRL byli piloci i inni ludzie lotnictwa, którzy poszliby za buntem Freya-Bieleckiego. A dziś „kredyt” do spółki z zamiłowaniem do świętego spokoju i kariery są panami i władcami mentalności oficera Sił Powietrznych. Ani jeden nie poszedł do mediów i nie powiedział prawdy o zakupie (cytat z gen. Nowaka) „idealnego samolotu Polskich Sił Powietrznych”, czyli FA-50. Ani jeden, chociaż inżynier lotniczy po zrzuceniu munduru spokojnie znalazłby pracę i to najprawdopodobniej za lepsze pieniądze niż w wojsku.
    Lucjan likes this.

  13. #713

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Craft Zobacz posta
    I tu jest cała masa najpoważniejszych zarzutów do ludzi Sił Powietrznych.
    Jak już pisałem nie bronie nikogo i masz oczywiście rację ale podanie się do dymisji czy też nie wrócenie do stołu nic by nie zmieniło co najwyżej troszkę opóżniło podpisanie kontraktu.

  14. #714

    Dołączył
    Jun 2019

    Domyślnie

    Zaczyna się robić kabaret w tym wątku. Dobrze rozumiem że "Oficer sił powietrznych" nie chciał aby kupowano F35? Ciekawe zatem co chciał aby kupowano.
    Ciekawy jestem na czym będą latać piloci kiedy oddamy resztę naszych 29 (plotki i wypowiedzi Sikorskiego). Teraz pytanie do fachowców. Co można obecnie kupić na szybko, z jakim terminem dostaw i jakim teoretycznie uzbrojeniem?

  15. #715
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vagabond Zobacz posta
    Czyli kupmy coś co nie jest od tych Su-22 lepsze? Wywalmy kupę kasy w zasadzie nie zwiększając zdolności obronnych?
    Chodzi o to, że nie wiadomo, co kupiliśmy. Nikt tego nie wie i nikt tego nie zagwarantuje, nawet nikt z wojska, bo to już wyraźnie widać. Kupiliśmy kota w worku, który to kot być może okaże się skunksem po otwarciu worka, bo smród już wali z tego worka. Kupiliśmy kota w worku od sprzedawcy, który chce być cwańszy od Dyzmy.

    Na dodatek są doniesienia, że Koreańczycy chcą zmusić Polskę, żeby to ona pokryła koszty całego B+R nad instalacją radaru PhantomStrike, a potem koszty integracji FA-50 z AIM-9X i AIM-120 oraz koszty przeróbki płatowca i wbudowania mu instalacji do tankowania w powietrzu.

    A wtedy to będzie tak, jak napisał Olo – powstanie samolocik mający nie wiadomo czy choćby połowę zdolności bojowych F-16C Block 52 za to kosztujący tylko niewiele mniej niż on. Tak nas urządzili pisowscy debile i propagandyści.

  16. #716

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Olśniło mnie.

    Cytat Zamieszczone przez olo9524 Zobacz posta
    Będzie to zdolność do tankowania w powietrzu, przenoszenia pocisków AIM-9X oraz pocisków AMRAAM.
    Ktoś tu widzi coś o używaniu tego uzbrojenia?Ma być zdolny do przenoszenia.

  17. #717
    Awatar Craft

    Dołączył
    Jun 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olo9524 Zobacz posta
    Olśniło mnie.

    Ktoś tu widzi coś o używaniu tego uzbrojenia?Ma być zdolny do przenoszenia.
    Spifire'y były zdolne do przenoszenia pod skrzydłami beczułek z gorzałą to dlaczego FA-50 nie ma być zdolny do przenoszenia nawet AIM-174B? Po mojej współpracy z Daewoo głęboko wierzę w każdą obiecankę południowych Koreańczyków.

    :-)

  18. #718

    Dołączył
    Aug 2009
    Mieszka w
    EPGD

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sampler Zobacz posta
    Ciekawy jestem na czym będą latać piloci kiedy oddamy resztę naszych 29 (plotki i wypowiedzi Sikorskiego). Teraz pytanie do fachowców. Co można obecnie kupić na szybko, z jakim terminem dostaw i jakim teoretycznie uzbrojeniem?
    Odpowiedź amatora:

    Nie oddamy szybko pozostałych MiG-29, bo dopiero co przeszły one najpewniej ostatni w swojej służbie remont główny. Ostatnie kilka sztuk wróciło z WZL-2 przed paroma miesiącami. Polatają "do końca" czyli do 2027-28 r. (jak planowano) albo krócej, jeśli nie uda się zabezpieczyć silników i części.
    Jak w innym wątku wskazywał kol. Nobie1973, te maszyny nie są do oddania od ręki, bo najpierw należałoby je pozbawić NATOwskich systemów IFF aktualnej generacji, które niedawno otrzymały.

    No i pozostaje wątek kadrowy. Po oddaniu sztuk malborskich i przesunięciu sztuk mińskich do Malborka, część kadry mińskiej poszła tam za nimi. Ktoś tam odszedł, ktoś został na przeszkolenie na FA-50, inni przeszli. Ale gwałtowne pozbycie się MiGów "do zera" oznaczałoby poważny problem kadrowy.

    Co można mieć od ręki? (nie rozwiązując problemu kadrowego) - ano, używane F-16! Takie na parę lat okresu przejściowego do czasu wdrożenia F-35 i wyprodukowania kolejnych, już najnowszych F-16 (za pieniądze z likwidacji programu FA-50.)

    A skąd te F-16? A w zamian za MiGi. Na Ukrainę MiGi, a do Polski F-16 te dla Ukrainy, których oni nie są i nie będą w stanie zutylizować z powodów kadrowych/szkoleniowych. Są odpicowane, czekają, tak że pozostaje zamontować na nich z powrotem zmagazynowane moduły NATOwskie - i jazda. Ich wartość bojowa jest wyższa niż dogorywających MiGów. Rumunia oparła na takich egzemplarzach (ex-portugalskich, ex-norweskich) swoją tranzycję na sprzęt zachodni - do czasu otrzymania nowych maszyn.

    M.
    olo9524 likes this.

  19. #719

    Dołączył
    Apr 2014

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olo9524 Zobacz posta
    Na dodatek są doniesienia, że Koreańczycy chcą zmusić Polskę, żeby to ona pokryła koszty całego B+R nad instalacją radaru PhantomStrike, a potem koszty integracji FA-50 z AIM-9X i AIM-120 oraz koszty przeróbki płatowca i wbudowania mu instalacji do tankowania w powietrzu.
    Tak właśnie liczę i z dostępnych danych wiemy ze pierwsza 12 GFów kosztowała 705 mln.$.36 szt. PL ma kosztować 2,3 mld $.Czyli wychodzi ok. 200 mln $ luzu na prace B+R nad zainstalowaniem nowego radaru,instalacji tankowania w powietrzu,integrację 9X i pewnie jeszcze jakieś drobniejsze zmiany np.większy zb.podwieszany itp.200 mln.$ dla przeciętnego człowieka to kosmos ale w skali kontraktów zbrojeniowych na sprzęt lotniczy to grosze.Więc pewnie jest tak jak mówisz.Oczywiści cytat jest Crafta nie mój.

  20. #720

    Dołączył
    Mar 2012

    Domyślnie


    Polecamy

    Wątek przekazania MiGów pojawił się podczas ostatniej wizyty R. Sikorskiego na Ukrainie, nie zdziwiłbym się gdyby do tego z czasem doszło. Wiele będzie zapewne zależeć od sytuacji na froncie i kondycji ukraińskiego lotnictwa. Pula ukraińskich F-16 jest raczej nie do ruszenia. Ukraińcy czekali na nie jak na zbawienie i prędzej oddadzą kijowską figurę Michała Archanioła.

Strona 36 z 64 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •