No dokładnie tak było i w sumie, przecież całe NATO było wtedy i jest dalej mniej więcej w rozsypce... Nadal Rosja produkuje więcej sprzętu niż całe NATO?
Przecież retoryka była tak, że jak kupujemy gaz i ropę to będą siedzieć na d.... Niestety przez taką wieloletnią politykę cała Europa wpakowało się w jeszcze większe g.... Dodatkowo wszystkie nowe strategie, doktryny, sprzęt zakładał konflikty asymetryczne... Nikt się nie spodziewał pełnoskalowej wojny...
Komentarz do rozmowy z gen. bryg. rez. pil. T. Drewniakiem dla Defence24:
https://x.com/TheFuriousFafik/status/1840152410645229590
Wspieraj Polskę - kupuj produkty PL (kod 590, spr. kapitał w apce Pola).
Ktoś tutaj chyba dostanie zawału.
Marcin Strembski w serwisie X: „A pod skrzydłem tego F-16 bojowy pocisk AIM-9L/M. Mroczny przedmiot pożądania polskiego lotnictwa.” / X
Chyba jednak ktoś się spodziewał.
I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze Państwa Bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę! – mówił Prezydent Lech Kaczyński w Tbilisi w czasie historycznego wystąpienia 12 sierpnia 2008 r.
I nawet jeśli między Gruzją w 2008 a Krymem w 2014 rządziło inne ugrupowanie to od 2015 do 24.02.2022. było dużo czasu żeby się nie obudzić z ręką w nocniku.
Nawet jeśli byłyby dostarczone w 2027( oczywiście nie wszystkie tylko początek dostaw) co jest bardziej realne to do tego czasu moglibyśmy sami wyszkolić sobie pilotów i personel SIL tak żeby po dostawie i krótkim przeszkoleniu na nowszą wersję móc praktycznie z marszu wprowadzić je do służby.Byłby też czas na spokojne przygotowanie baz pod nowy sprzęt.I przede wszystkim byłoby wiadomo co się kupuje a nie kota w worku który nawet przy maksymalnym "wypasieniu" jeśli do niego dojdzie i tak będzie o klasę słabszy.
To chyba nie temat polityczny. Ale począwszy od tego, że gadać i straszyć to każdy potrafi... A jakieś decyzje podjęli w związku z tym przed rozpoczęciem wojny? A skończywszy na tym, że jak już wszystkim straszyłeś to nikt się tym już nie przejmował na arenie międzynarodowej.
https://defence24.pl/sily-zbrojne/po...jenia-do-fa-50 Niektórzy chyba inaczej rozumieją co się kryje pod określeniem "samolot wielozadaniowy"albo zostali w czasach F 16 A/B przed MLU.
Jak oddają jeszcze Migi29 to zostaną nam w zamian przysłowiowe "drzwi od stodoły". Wy tutaj politykujecie ale zarówno ani jedni ani drudzy nie myśleli o poważnym wzmocnieniu Sił Powietrznych i obrony plot i przeciwrakietowej przed wojną. Przecież stan na względny okres pokoju w Europie określano na m.in. 80 maszyn bojowych dla PL. Dziś mamy 48 F16, nieznaną liczbę migów i chyba 18 su22. Razem może to będzie te ok. 80 maszyn, ale takie Su22 to już spełniać mogą rolę wyłącznie mocno pomocniczą, fafik zresztą chyba też.Te 48 F16, 32 F35, dadzą razem te 80 maszyn ale po wybuchu wojny na Ukrainie to za mało.
Liczba MiGów jest znana, bo w eksploatacji (i po niedawnym remoncie w WZL-2) pozostały wszystkie służące do niedawna w 23.BLT.
Natomiast te z 22.BLT w większości przekazano Ukrainie (nie wszystkie) a 3 lub 4 zachowano to tu to tam - ale już nie w służbie.
M.
Na stanie pozostaje prawdopodobnie 18 Su-22 (w tym 6 dwumiejscowych).
FA-50:
Hwarang w serwisie X: „As the role of the #KAI #FA50 evolves among users, I thought it would be fascinating to create a thread highlighting this jet's current and future armaments. 🧵 Who doesn’t love the spectacle of missiles and bombs lighting up the sky? Stay tuned for explosive visuals! ✈️💥 https://t.co/eqZkKZS2yZ” / X
Nadszedł dzień, gdy zobaczyłem FA-50GF wykonujące zadanie w powietrzu
Mimo braku wpisów w AUP z odpowiedzialnością EPMM, przynajmniej jedna maszyna z tej bazy wykonała dzisiaj lot do strefy TR501, a dokładnie między innymi tam, gdzie przepadają bez wieści ruskie cruise'y oraz drony. Być może loty tam to element ćwiczeń OPL, bo zawsze odbywają się na małej wysokości (dzisiaj oceniam na ok. 300-400 m). Przeleciał prawie nad "mojo wsio" kursem ogólnym N kierując się na Tyszowce (te Tyszowce słynne od 26.08.2024), po ich minięciu skręcił na Zamość (gdzie na wschód od niego rozlokowana jest nasza bateria Małej Narwii). Dwa zbiorniki pod skrzydłami, no i wyraźnie widoczna "fałszywa kabina", no nie wiedziałem czy leciał normalnie czy na plecach, dobrze że miał te zbiorniki podwieszone, bo bym się zmylił przy pierwszym spojrzeniu przez lornetkę (chodziłem z nią zawieszoną, bo spodziewałem się jakiegoś przelotu zgodnie z aktywacją tej strefy w AUP.)
M.
Takie dwa cytaty-pierwszy wiceprezesa KAI. "Jak nas poinformował Woorae Cho, obecnie prace realizowane są zgodnie z planem i nie pojawiły się dotąd żadne opóźnienia. Pierwszy prototyp FA-50PL który ma zostać oblatany w drugiej połowie przyszłego roku, jest już w zaawansowanej fazie budowy, co zresztą potwierdziły opublikowane niedawno zdjęcia z zakładów KAI. Natomiast jak się dowiedzieliśmy, w budowie jest nie jeden, ale dwa egzemplarze przeznaczone dla Polski. Potwierdza to plan rozpoczęcia dostaw maszyn w terminie."
I drugi Inspektoratu Sił Powietrznych. "Plan dostawy do Polski pierwszych samolotów FA-50PL w 2025 roku nie jest już aktualny. Na chwilę obecną brak informacji, czy opóźnienie to będzie miało wpływ tylko na dostawy pierwszych samolotów, czy także na termin zakończenia dostawy ich kompletnej partii."
Ciekawe kto się mija z prawdą.A tu są całe artykuły.
https://www.google.com/url?sa=t&sour...BRz5N6AO4NtU8G
Coś do tego drugiego link nie działa ale to "DziennikZbrojny.pl"- Dlaczego kupiono samoloty FA 50?
Zakładki