Powidz nie ma szans
Szanse na budowę bazy powietrznego rozpoznania naziemnego AGS w Powidzu niedaleko Gniezna są minimalne - informują źródła w kwaterze Głównej NATO w Brukseli. O lokalizację bazy Polska rywalizowała z Niemcami, Hiszpanią i Włochami, a szanse Powidza były dotchczas wysoko oceniane. Na przeszkodzie stanęły jednak kłopoty finansowe, które postawiły pod znakiem zapytania całość przedsięwzięcia. Francja i Portugalia wycofały się z projektu.
Wiadomo już, że jeśli system AGS w ogóle ujrzy światło dzienne, to w bardzo okrojonej wersji. Przede wszystkim nie będzie załogowych samolotów z platformami radarowymi, lecz tylko bezzałogowe maszyny "Global Hawk". W dodatku szukając oszczędności zaplanowano, że baza NATO powstanie tam, gdzie te bezzałogowe maszyny już stacjonują, co m.in. pozwoli uniknąć inwestycji koniecznych do obsługi systemu. To stawia Powidz na przegranej pozycji.
Na razie NATO dysponuje systemem wczesnego ostrzegania AWACS, którego działanie polega na dokonywaniu przez samoloty rozpoznania sytuacji w powietrzu.
Zakładki