1. Numer seryjny:
PZL I-22 Iryda M-96, ANA004-06 (406)
2. Numery taktyczne:
406
3. Data produkcji:
Montaż nieukończony
4. Data dostawy:
Brak
5. Użytkownicy i okres użytkowania:
Brak danych
6. Prace na samolocie wykonane poza jednostką macierzystą:
Brak danych
7. Ostatni lot (data, stopnie, imiona i nazwiska załogi):
Brak danych
8. Ilość lądowań i nalot:
Nie latał
9. Uwagi:
Ostatnia Iryda jakiej montaż rozpoczęto.
Na składzie w Kutnie
Co tu napisać....
i poskładany "do kupy":
http://www.jetphotos.net/viewphoto.php?id=6664057
Pozdrawiam
Rafał
TOMEKS,
Z jakich maszyn jest to składane? Możesz podejrzeć numery?
Co tu napisać....
Sądząc po numerach głównych elementów to czwrata seria produkcyjna, natomiast belki uzbrojenia każda z innej serii
WOW coz za metamorfoza!
Jeszcze zrobicie z niej lotny egz.
Rozumiem ze to wydmuszka?
CZy zdjecia kabiny mozna prosic?
Fotel jest czeski, czy jakis inny?
Pozdr.
Napisalem bez cienia szydery.
Wynik naprawde mnie powala (dbałość o detale), tym bardziej, ze niestety malowania odnawianych ostatnio staruszkow LIMow z Poznania i Malborka czy Jaka 23 są tak naprawdę wariacjami, przez co cały efekt jest sp...ny.
Chcialbym kiedyś zobaczyś doprowadzonego do tego stanu I22 z Krakowa.
Życze sukcesow (i znalezienia gdzieś orginalnego VSI BRI)!
I tak nic nie przebije MiGa-23 z MirosławcaA Iryda naprawdę pierwsza klasa
![]()
– A jeśli po drodze coś się zepsuje i będziemy musieli lądować przymusowo na morzu?
– To byłoby bardzo niefortunne... – odezwał się Hassel chichocząc złośliwie.
–Zaufajcie wtedy Panu Bogu i firmie Pratt &Whitney.
Mapa pomników lotniczych w Polsce
Moje zdjęcia na Flickr
Witam!!
Fotel katapultowy jest brytyjskiej firmy MARTIN BAKER ( klasa "0-O") montowany był na I-22 od 3 serii.
Dane mi było obsługiwać 3 serię gdy były w Dęblinie - mój samolot to 302.
Swoja drogą to kawał solidnej roboty tu widzę, pamiętam stan samolotu w 2005r w Mielcu - uczestniczyłem w inwentaryzacji w/w samolotów przed przekazaniem do Kutna.
406 była tylko niepomalowanym kadłubem z oddzielnym skrzydłem, klapami, bez podwozia, wiatrochronów i urządzeń w kabinie.
Jeszcze raz pełen szacunek dla ludzi,którzy doprowadzili ją do stanu obecnego !!!!
JEŚLI COŚ ROBISZ, RÓB TAK BY NIKT NIE MUSIAŁ PO TOBIE POPRAWIAĆ
Duch w narodzie nie ginie!
Czy wasza rekonstrukcja ma oryginalne skrzydla z czwartej serii? Bo one się różniły chyba od poprzednich serii.
Egzemplarz Irydy w krakowskim muzeum ma np. kadlub malowany a skrzydła ewidentnie niepasujące, w gołej "anodzie".
Pozwolicie,że ja się wypowiem.
Jak widać na poprzednich fotkach ( stan na 25.09 2009) skrzydła są z wersji M-96, więc jest to już 4 seria - widoczna jest mechanizacja skrzydła ( ruchome sloty na krawędzi natarcia, grzebień aerodynamiczny na wysokości połowy drugiej kabiny- zdemontowany w wersji pomalowanej - dlaczego ?), 1,2,i 3 seria miały skrzydła bez tych urządzeń.
Dodam, że wszystkie serie IRYDY miały być modernizowane właśnie do wersji M-96, w tym celu zostały przebazowane do Mielca w sierpniu 1996r, i .........................
............. tam już zostały, by skończyć na pomnikach i w muzeach.
JEŚLI COŚ ROBISZ, RÓB TAK BY NIKT NIE MUSIAŁ PO TOBIE POPRAWIAĆ
Do pełni szczęścia brakuje jeszcze drugiego fotela - wtedy będzie można założyć brakujące trójkątne płyty pasmowe; obie kabiny mają pełne oprzyrządowanie na tyle na ile udało się pozyskać części. Większość elementów płatowca pochodziło z 4 serii produkcyjnej, pozyskali samolot ze szkoły aspirantów pożarnictwa z Częstochowy w stanie jak demonstrował Tomeks z lipca 2009 roku - obecny wygląd to potężny wkład grupy pasjonatów z Łasku za co Im wielkie dzięki. Jeśli chodzi o krakowską Irydę - to wiele wody w Wiśle upłynie zanim doprowadzą ją do takiego stanu jak w Łasku - a był to latający egzemplarz.
Czy egz z Łasku ma zamontowane silniki?
I czy w drugiej kabinie brakuje tylko fotela (reszta szpejów jest zamontowana)?
pozdr.
Nurkiewicz
PS. Co do 0305. Jeśli latała, to faktycznie niewiele z niej zostało. Skrzydła są przerabiane, czy nowe?Bo jeśli nowe to może gdzieś stare się walają pod płotem jak to u nas często bywa.
Polska być dziwny kraj, gdzie tzw. kultura techniczna być niska. :-(
Czy egz z Łasku ma zamontowane silniki?
I czy w drugiej kabinie brakuje tylko fotela (reszta szpejów jest zamontowana)?
ma zamontowane silniki i dla ciekawostki otwieraną kabinę powietrzem z własnej instalacji tlenowej Taki bajer.
W drugiej kabinie brakuje tylko fotela, silniki niestety tylko od Iskry (SO-3W)
.
Nurkiewicz napisał:
PS. Co do 0305. Jeśli latała, to faktycznie niewiele z niej zostało. Skrzydła są przerabiane, czy nowe?Bo jeśli nowe to może gdzieś stare się walają pod płotem jak to u nas często bywa.
Polska być dziwny kraj, gdzie tzw. kultura techniczna być niska. :-([/QUOTE]
Irydy o numerach 304, 305, 306 były już oblatane przez producenta - gotowe do odbioru na grupie startowej w PZL MIELEC - gdyby nie pamiętna data 24.I.1996r .................... .
JEŚLI COŚ ROBISZ, RÓB TAK BY NIKT NIE MUSIAŁ PO TOBIE POPRAWIAĆ
Zakładki