Nie myli się ten kto nic nie robi. Swoje błędy biorę na klatę i innym też takie podejście polecam zamiast strzelania fochami.
Nie myli się ten kto nic nie robi. Swoje błędy biorę na klatę i innym też takie podejście polecam zamiast strzelania fochami.
Dokładnie. Jest to mapka że starą siatką połączeń i w takiej formie musiała spotkać się z komentarzami na swój temat na forum. Nie ma bata. Na forum lotniczym każdy, ale to każdy temat związany z LOTem jest analizowany i rozkładany na czynniki pierwsze przez forumowiczów na równi z badaniem wypadków (odpukać) przez PKBWL.
Wysłane z telefonu
Edit:
Oczywistością jest fakt że robimy to z miłości do LOTu
Dzisiaj chyba zadebiutowała nowa grafika szczegółów połączenia na LOT.com
Od razu do systemu został załadowany rozkład nowych B7M8.
Pierwszy lot : LO281 7 grudnia
Właśnie bookowałem znajomej z Hiszpanii lot KTW-BCN. Wszystko fajnie pięknie aż do czasu płatności. Strona LOTu przy płaceniu kartą wymaga tak dziwacznych (nie wiem dlaczego) informacji jak: ulica, adres, kod pocztwowy - co przy płatności karta zagraniczną jest niezbyt łatwe z uwagi na znaki zagranicznych liter itd. Wpisywała bez hiszpańskich znaków, z hiszpańskimi znakami, płatnośc za każdym razem odrzucało. Mi podobnie - "brak autoryzacji". Może to przez to, że sms nie dochodził na telefon w celu potwierdzenia płatności. W każdym razie płatność za każdym razem odrzucało. Gdyby nie ja i płatność koniec końców z mojego polskiego banku, osoba rezygnuje z LOTu i leci WZZ.
Pytanie czy tak to powinno wyglądać?
Bo już leciały hasła w stylu: "Estoy hasta los cojones", "booking LOT is shit"
Po prostu płatność z zagranicznej karty jest niemożliwa, banki też tylko polskie. Jak ktoś ma autoryzację SMS na zagranicznej karcie to nie jest to możliwe...
Druga sprawa jak naliczać mile na LOT? Bo pisało tam o numerze karty ale jak ją zdobyć?
Tylko, że sms`a do 3-DSecure nie wysyła LOT, ani też nie ma na to żadnego wpływu. to zależy od karty/banku.
Od paru lat M&M w LOT jest coraz bardziej w ramach "pozdro dla kumatych". Zniknął formularz rejestracyjny z tymczasową kartą z "Kaleidoscope", program przestał być reklamowany przy powitaniu pasażerów przez cc, a strona informacyjna o M&M na lot.com nie wygląda zachęcająco.
Ahoj!
Odprawiłem dziś online 3 osoby na jutrzejsze rejsy RZE-WAW-TBS, konkluzje:
- odprawa na fonie z Androidem pomyślna, na BlackBerrym już nie. Do niedawna jeszcze się udawało
- sukces, że w ogóle się udało, to nie jest takie oczywiste
- w przypadku 1 pasażera numer MiM zapisany w "systemie", dwóch pozostałych pax wyparował ...
- smsy z linkami do kart mobilnych dotarły 2, jeden przepadł.
- email z kartą pokładową: z 3 dotarł aż JEDEN.
- zobaczymy czy jutro Polonez stanie na wysokości zadania, sam wchodzę na sreberku, dla reszty zamówiłem vouchery.
Z rok temu poszło ekspresem, ze 2 tyg temu Pan szukał, szukał i szukał w systemie info o uprawnieniu do wejścia przez jedną osobę.
- jako statusowy mam sporo miejsc do wyboru łącznie z awaryjnym, 2 pozostałych (poziom podstawowy blue): z góry przypisane jedno, reszta pokładu już (teoretycznie) obsadzona. Jak dla mnie OK - jakaś tam forma nagrody dla wiernego pax.
Tylko jak na karcie Visa dużego banku w Europie (Caixa Bank) jest taki problem wyłącznie w LOT, a np. na booking.com, Vueling, Wizz Air, gdzie ostatnio bookowała wszystko działa bez zarzutu - to coś sugeruje, że coś jest nie tak raczej w systemie płatności LOT. Nie wiem też po co wymagane są przez ten system LOT takie dane jak adres, kod pocztowy właściciela karty? Pewnie takich przypadków porzucenia lotu LOTem z powodu nieudanej płatności jest więcej i o nich nic nie wiemy. Gdyby nie moja pomoc to LOT po prostu straciłby pasażera na rzecz W6. W każdym razie ja mogę podać pracownikom LOTu, konkretny przykład kiedy Hiszpanka nie potrafiła zabookować podróży PLL LOT. Za każdym razem odrzucało jej płatność kartą VISA z wspomnianego banku. Mi też się nie udało, wpisując wszystkie dane prawidłowo po kilka razy. Dopiero wykonałem płatność opcją nr 2 - przelew z mojego konta w polskim banku. Fakt faktem, że mimo lepszych godzin połączenia ale wyższej ceny w LOT, tylko dzięki temu, że pomogłem i płaciłem z moich pieniędzy nie polecą jednak tańszym Wizzem a wybrali jednak LOT. Tym bardziej o takich klientów LOT powinien zabiegać.
Przecież to wszystko dla bezpieczeństwa. Moja karta też ma 3-D, choć np. jak płacę w Allegro przez PayU to nie wysyła SMS`a, ale... to wcale nie jest lepiej, bo wystarczy się włamać na konto w Allegro i już można coś sobie zakupić (karta zapisana w ustawieniach).
Podobnie adres - jest wymagany dla bezpieczeństwa w celu weryfikacji i jest porównywany w procesie autoryzacji karty.
Zastanów się może, dlaczego hiszpański bank nie umie wysłać poprawnie na, jak przypuszczam, aktywny numer telefonu w ramach roamingu (bo rozumiem, że ona była wtedy w Polsce)?
Jest w Hiszpanii. Przylatuje dopiero i będzie wracała LOTem, głównie z powodu korzystniejszych godzin połączenia niż W6.
Zastanawia mnie też jednak to, dlaczego Wizz np. takich danych adresowych nie wymaga? W każdym razie węgierski przewoźnik ale nie ma w Caixa Bank problemu z przelewem, SMS przychodzi i już, z hiszpańskim Vuelingiem podobnie no i z booking.com. W każdym razie dziwna sytuacja, a gdybym sam nie próbował uwierzyłbym, że coś źle robiła. Może jakby winą było to, że w LOT to trwało jakieś 10 sekund po czym komunikat coś tam" brak autoryzacji" - w między czasie żaden SMS nie przychodzi (a nawet jakby przyszedł to nie zdążyło by się go wpisać). Ja dopuszczam więc taką możliwość, że z powodu jakiejś kreseczki czy znaku hiszpańskiego itp. może odrzucać to system bankowy. A pól do pomyłki jest dużo więcej niż podczas bookowania w Wizzie, Ryanair czy Vueling. Dlatego trochę czepiam się tego dlaczego system LOT potrzebuje aż tylu danych podczas gdy wszystkie w/w zadowalają się numerem karty, numerem dodatkowym i co najwyżej nazwiskiem właściciela.
Tak czy inaczej sms`a nie wysyła LOT.
Pozdrawiam
STYRO
LOS SUAVES - już nie pójdę na taki koncert ...
Sorry, a ten sposób można wszystko "wytłumaczyć". Nie bronię strony LOT`u, ale co Lot winien, że hiszpański bank nie umie wysłać sms`a z kodem. Albo... że hiszpański klient nie umie go odebrać (np. ma w banku podany inny telefon itd.) Nie rozstrzygniemy tu powodu, lecz to raczej nie wina LOT`u.
Bzdury Waść piszesz Procedury karciane są ogólnoświatowe a nie tylko pod UE pisane. W szerszym świecie przepisy aż tak nie chronią.
I jak zgubisz kartę to właśnie podanie adresu jest dodatkową ochroną. Z drugiej strony: czy to tak bardzo boli podać adres. Mnie przeglądarka wypełnia... Oprócz zgubienia karty są inne niebezpieczeństwa, kod łatwo podejrzeć i już można płacić. Poza tym, nie zapominaj, że w UE przepisy chronią KLIENTA, ale bank też szanuje powierzone mu pieniądze. I to jest zrozumiałe. Bank nie ma własnej drukarki banknotów. I skoro ktoś ukradł a bank odpowiada, to z czegoś trzeba zapłacić.
Z polskiego punktu widzenia i tak jest nieźle. Swoją pierwszą kartę miałem w 1996 r. Miałem też wtedy już internet. I wierz mi, że rosyjska ruletka "przejdzie / nie przejdzie" nie była rozrywkowa. A dużo kupowałem w USA.
Jeszcze w latach 2000-2006 wiele kart z polskich banków nie gwarantowało skutecznej autoryzacji transakcji internetowej. Ba, wiele procesorów miało z góry zbanowane kraje, w tym PL. Ta sytuacja trwała długie lata. Kuriozum była odmowa autoryzacji 300 marek niemieckich w sklepie stacjonarnym ze złotego Mastercarda "bo to polska karta".
Czyli ja mam problem z płatnością Polską kartą u Polskiego sprzedawcy, bo gdzieś na świecie jest inne prawo? Oczywiście "procedury ogólnoświatowe" wylatują przez okno jak po prostu wyciągam kartę innego banku czy też wystawioną w innym kraju.
Jak się da adres podać to nie boli. Ale jak kolega wyżej pisał - nie zawsze się da.
I wtedy kod chroni bank a nie klienta.
Przecież właśnie o tym napisałem, że piny i 3-d są mechanizmami ochronnymi dla BANKU (czy też innego wystawcy karty).
AD 2017 ja mam ruletkę czy sprzedawca wymaga 3-D czy nie. Jak tak, to będąc w US zakupów nie zrobię, bo telefon nie ma zasięgu.
Serio?Takiej sytuacji nie pamiętam od dawna. A jakby nawet to masz przelew błyskawiczny, BLIK`a i pewnie jeszcze inne.
Setki razy podawałem swoje dane osobowe i adresowe u zagranicznych sprzedawców. ZAWSZE bez polskich znaków (a więc i innych narodowych) i działało i działa dalej.
A co w tym dziwnego? Zlikwidujmy PINY, zlikwidujmy wszystkie zabezpieczenia, wprowadźmy nieograniczoną odpowiedzialność, przecież to kasa "banku", nie nasza. Bank zapłaci,owszem, ale na końcu i tak my zapłacimy w opłatach.
Dalej nie wiem, czemu Cię to dziwi, że bank dba o swoje. Wszyscy dbają o swoje, co nie zawsze jest wygodne i łatwe w użyciu. Przeważnie nie jest...
Trzeba się zaopatrzyć w taki z zasięgiem
skad ta pewnosc?
nie mam problemu z platnosciami karta Amex M&M Swiss czy MC wystawiona przez Swisscard
nie dalej jak wczoraj zakupilem dla siebie dwa bilety na stronie lot.com placac ta pierwsza karta
adres szwajcarski przechodzi bez problemu, nawet kod pocztowy ktory jest tu czterocyfrowy
sugeruje wpierw sprawdzic czy wszystko ok z karta I oszczedniej rzucac kalumnie
Zakładki