Prosto powiem...lubie szefa AIP. Mowi wiele prawdy i sie zgadzam prawie ze wszystkim. To jest genialne, jakby LOT na to wpadl 10 lat temu to by teraz nie byl w tej sytuacji:
"Jest niezwykle ważnym by cały czas promować nasz kraj za oceanem, Żyjemy w przekonaniu, iż Polska jest postrzegana przez Amerykanów czy Kanadyjczyków tak samo jak przez Europejczyków, którzy coraz chętniej nas odwiedzają. Nic bardziej mylnego - tam potencjał turystyczny Polski nie jest kompletnie zauważalny poza kręgiem naszej Polonii."
I dokladnie to co mowilem w watku zwiazanym z Rzeszowem, moze sven tutaj zajrzy:
"dzięki między innymi naszym staraniom - sytuacja ulegnie znaczącej poprawie. Zdajemy sobie także sprawę z tego, iż turysta amerykański/kanadyjski jest wymagającym klientem i chce mieć komfortową obsługę także na terenie Polski."
"Zastanawiamy się nad takim rozwiązaniem, myślimy o sprzedaży biletów po przez globalne systemy rezerwacji dające dostęp do portali przez które duża część klientów kupuje bilety."
Dobry wywiad. Jakby LOT tak myslal to by linia byla duza potega centralnej i wschodniej Europy.
Zakładki