Ta linia ekspresowa na 200km/h zawsze wzbudzała mój niepokój. Pamiętam, jak leciałem na Arlandę i gdy chciałem dotrzeć do centrum Sztokholmu, to spojrzałem sobie na Arlanda Express (0,5h drogi, odległość podobna do Centralna-Baranów). Jak zobaczyłem cenę 250 zł w dwie strony, to mi szczęka opadła i wziąłem autobus.
Te 20mld mniej to miało być z ceny całkowitej projektu (bodajże 150 mld na 130 mld).
A czy na pewno jest sens, żeby spółka CPK budowała hangary? Nie lepiej, żeby firmy zainteresowane sobie wybudowały to,
co potrzebują (pewnie z pomocą państwa jako odszkodowanie za wyłączenie ruchu na Chopinie)?
Przecież obsługa na WAW samolotów latających z CPK będzie raczej nieopłacalna, więc chęć się na pewno znajdzie. A budowa hangarów i biur to nie są jakieś wielkie ramy czasowe.
A to popieram bardzo. Ale politycy nie będą sobie rzyci(a)

utrudniać.
Zakładki