CPL to będzie tez myślę spory obszar dla wojska, VIP i cargo. Chopin po ewentualnej rozbudowie terminali, raczej nie dal by rady tych wszystkich potrzeb zaspokoić, z racji braku miejsca.
W pobliżu Warszawy są 3 lotniska komunikacyjne, wyjaśnijcie mi proszę jaki jest sens zaorania ich i budowy za kilkadziesiąt mld dowolnej waluty nowego lotniska i to z myślą o linii, która rocznie wozi ok. 5 mln pax. Bo to jest dla mnie najbardziej zagadkowa cześć.
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
Bo ATCO jest z Poznania, podobnie jak 2 userów którzy zalajkowali jego post. Od czasów mojej nastoletności (naście lat temu), gdy CPL był jeszcze porównywalną fantasmagorią co podróż w kosmos, we wszelkich wątkach poświęconych LOTowi i rozwojowi Okęcia najwięcej przeciwników rozwoju LOTu jako sieciowej linii z hubem w Warszawie jest wśród użytkowników z Poznania, Katowic i Łodzi.
Jest pewne grono, któremu nie zależy ani na rozwoju Okęcia, ani na budowaniu nowego hubu-CPL, bowiem mają kompleks Warszawy i deklarują, że wolą jechać do Berlina i że nigdy się to nie zmieni. Taki pseudopatriotyzm lokalny.
Więc są przeciwni CPLowi, ale rozbudowie Okęcia jako hubu też są przeciwni.
Jeśli rosnąca pozycja Warszawy na globalnej mapie świata tak bardzo kole w oczy, to patriotyzm lokalny proponuję zacząć od nieprzyjeżdżania do Warszawy za pracą, a dopiero potem skupić się na ograniczaniu nam tu z oddali ruchu lotniczego.
Wzrost pozycji Warszawy na mapie świata jest w interesie nie tylko Warszawiaków i Mazowszan, ale wszystkich osób, które z uwagi na język polski jako jedyny ojczysty szukają pracy na polskim rynku, i mam nadzieję że do nieprzekonanych to dotrze. Nawet jeśli ktoś jest supermega kontrolerem lotów który wszędzie na świecie znajdzie pracę, to niech się liczy z tym, że dzieci albo wnuki niekoniecznie muszą powielić talenty przodków i zmuszone będą szukać pracy, i to na rynku polskim, a nie w Pradze, Berlinie czy Budapeszcie.
badzmy powazni, chyba nie myslisz o Radomiu?
nie bede przylatywal do Lublina by poodychac warszawskim smogiem, tym bardziej do Modlina (mowie teraz nieco egoistycznie z mojej perspektywy)
natomiast jako entuzjasta latania zauwazam, iz Okecie zostalo zaprojektowane w taki sposob, by bron Boze nie dalo sie go latwo rozbudowac (czytaj nie stanowilo przyszlej konkurencji dla BER) co w sumie mnie nie dziwi bo wpisuje sie w strategie teoretycznego rzadu, ktorego najwiekszym zmartwieniem byla ciepla woda w kranie
@stoarn
dalem Ci lajka, bo serce zostawilem na Mazowszu![]()
w druga strone
czekam az LX otworzy open jaw ZRH-WMI <=>LUB-ZRH
off topic mode off![]()
Okęcie zostało zaprojektowane w 1930 na dalekiej wsi pod Warszawą.... i pitolenie iż nie przewidziano hubu na 50 szt A380 jest zupełnie bez sensu. Tekstów w stylu "Przez 8 lat Polki i Polacy.... " nawet nie komentuje.
Szanse na rozbudowę Okęcia sa ZEROWE bo obecnie to JEST środek aglomeracji. Można jedynie poprawić nieco strefę NS dobudować pirs i tyle.
Przypominam iż BER ciągle leży na wsi, to jakby mieć pretensje iz Tegel jest nierozbudowywalne. Jak byłem na ILA2006 to widziałem jak na przyszłym BER pasły się krowy w okolicy. Pozatym przypominam iż jakoś w Londynie nikomu nie przeszkadza iż wylatuje z Luton a przylatuje na Stansed albo na Gatwick. Mierzymy odległości i czas.
Przypominam iż miedzy lotniskiem Modlin a lotniskiem Chopina można uzyskać lepsze czasy niż między londyńskimi lotniskami nie mówiąc o tym iż za kilka lat doczekamy się bezpośredniego połączenia kolejowego Terminal to Terminal.
Jak w Warszawie... co ciekawe identycznie jak w Warszawie Wizzair i Ryanair przylatują na rożne lotniska. Londyn ma jeden hub?
Ale chwytasz iż Emirates flagowiec pierwszej klasy z takiego DXB lata jednak na dwa różne lotniska, podobnie jak większość lini którym zabrakło slotów.
Na Gatwick a nie do "hubu" latają:
British Airways np do Nowego Jorku
Turkish Airlines
Qantas
Emirates
American Airlines
Cathay Pacific
to chyba nie są lowcosty?
Wolę rozwiązanie Chopina 20mln + Modlin 20mln niż CPK na polu sołtysa oraz zaoranie Chopina.
Ja wiem iż Modlin stoi komuś w gardle szczególnie iż nie należny do "rządowego" PPLu ale tym bardziej konkurencja portów około warszawskich jest wskazana. Nie widzę problemu w wybudowaniu terminala z setką Gate i rękawami z dywanami dla "legacy".
Jeśli CPK obroni się komercyjnie to niech se PPL buduje za swoje
Stoarn, zamiast szeregu przypuszczeń, atrybucji, uogólnień i spekulacji płynących z faktu, że i ja i lajkujący mój wpis jesteśmy z Poznania mógłbyś wysnuć wniosek, że poznaniacy najwyraźniej mają inny stosunek do własności publicznej i pieniędzy podatników. Ale to nie pasowałoby do Twoich tez.
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
robbo2k@ Modlin ma dziadowskie położenie, obsłużyć może tylko Warszawę i słabo zaludnione, biedne północne Mazowsze.
Jak wyobrażasz sobie rozdział ruchu między Okęcie i Modlin? Warszawa to nie Londyn ani Paryż, jeśli ma być hubem, musi to być jeden port, inaczej przegra z konkurencją.
Ale z warszawskich miejsc pracy korzystać w różnych korpo to oczywiście chętnie.
Oby taka opcja nigdy nie weszła. duoport ?
Jak podzielić linie ? Losować ? czy bawić się w rzut monetą ? WMI z racji położenia oraz dostępności komunikacji nie jest miejscem na rozbudowę HUBu. Było to wcześniej omawiane i ma ta wersja więcej niedogodności niż zalet.
Porównania do Londynu LHR czy LGW trochę słabe, nie uważacie ?
Niestety w PL nie było / i nie ma spójnej polityki logistyczno-transportowej. Stąd przy WAW popełniono błędy np. S2. i rozwój aglomeracji.
Bliskość centrum powtarzam że jest plusem i jednocześnie ograniczeniem.
Zakładki