VIDEO »   Spitfire RIAT 2024        GALERIA »   Zapraszamy do umieszczania zdjęć w naszej galerii   

Strona 81 z 119 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,601 do 1,620 z 2376
Like Tree190Likes

Wątek: 2010.04.10 TU-154 - Samolot Prezydenta RP rozbił sie pod Smoleńskiem

  1. #1601

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    MUC

    Domyślnie


    Polecamy

    Wiele wskazuje na to, że ta katastrofa jest kopią wypadku o którym ktoś pisał już dawno na smoleńskim forum. Cytowana była relacja rosyjskiego pilota który opisywał jak w jego pulku w nagle powstałej, gęstej mgle pilot wziął światła w rejonie bliższej (tam była mowa o KNS) za początek pasa i zszedł na nie mimo ostrzeżenia nawigatora (zlekceważył je). Nawet nie zdążyli się katapultować.
    Co przemawia za takim przebiegiem wypadków?
    Przy bliższej znajduje się KNS i APM.
    Otrzymali informację o włączonych APM-ach i o tym, że znajdują się ok. 200m przed progiem.
    Wiedzieli (jest to przynajmniej dardzo prawdopodobne) z poprzednich lotów, że przed lotniskiem jest obniżenie terenu, ale za APM-ami przed pasem teren jest płaski, a dalej opada.
    Kotroler pytał ich czy lądowali z 500m na lotnisku wojskowym (czyli czy wiedzą czego się spodziewać)
    Kontroler poinformował ich APM-ach.
    W momencie (około) gdy pada „odchodzimy” maszyna robi coś przeciwnego, zwiększa prędkość opadania (nawet jeżeli uwzględnimy, że odczyt jest z RW i profil terenu). Jeśli wykluczymy zmęczenie życiem, to co nam pozostaje? Albo ryzykowali schodzenie w ciemno, albo coś zobaczyli, co wzięli za kontakt z pasam lub jego oświetleniem.
    Czynnik ten musiał być na tyle silny/wyraźny, że nie zrealizowali, że nie przeszli jeszcze na bliższą.
    W tym momencie dochodzimy do relacji tego rosyjskiego lotnika który mówił, że „oni tu szukali pasa”. Czyli zapewne wyrównali (korona drzewka obok bliższej przycięta była na wysokości ok. 8m.) W tym momencie musieli zrealizować, że coś nie tak i do tego odezwał im się sygnał markera bliższej. Ale w tym momencie skończyły się przyczyny.

    Czego nie wiem:
    Jaki był status tych świateł przy bliższej.
    Jaki powinien być status tych świateł.

    Co przemawia przeciw (oprócz złamania procedur)?

    OT Cała reszta, „możecie spróbować” i kontynuowanie manewru po otrzymaniu ostrzeżenia o dalszym, krytycznym pogorszeniu się warunków wskazuje na to, że paru panów publicznie lekkko minęło się z prawdą i w pułku latano raczej „po wojskowemu”, jak i pilot raczej nie powinien spodziewać się konsekwencji po udanym lądowaniu.

    Wiele wskazuje, że jest to jedna z tych katastrof w której ostatni czynnik pozostanie spekulacją. Ew. taśma z magnetowidu rejestrującego obraz kamery mogłaby coś wyjaśnić, ale uważam to za mało prawdopodobne, by w normalnym lataniu ten magnetowid w ogóle był na pokładzie. Może reporterzy to podchwycą i znowu czegoś się dwiemy przed raportem końcowym za parę miesięcy.
    Ostatnio edytowane przez Raffij ; 02-06-2010 o 08:13 Powód: korekta na prośbę usera
     

  2. #1602

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Kielce

    Domyślnie

    I nagle usłyszałem, że dodał obrotów, potem dźwięk jednego milknącego silnika, potem jakieś trzaski, huki.(...)
    Czy takie coś da się w ogóle usłyszeć? Czy dwa wchodzące na obroty silniki nie zagłuszą tego trzeciego słabnącego?

    Pomimo tych pytań ja stawiam na zmianę kierunku propagacji dźwięku w trakcie "przewrotu" - przysłonięcie kadłubem, odbicie od ziemi itd.
    Pożegnanie z fotografią. Pobierz wersję pdf [20MB]




     

  3. #1603
    Behemot
    Goście

    Domyślnie

    Wszystko fajnie, tyle ze na nagraniu nie ma kompletnie nic, co by to poswiadczalo. O ile mozna jeszcze na upartego (choc to karkolomna teza), ze po podjeciu proby odejscia ktora sie nie powiodla wszyscy zamarli, to problem jest taki, ze na nagraniu nie ma nic przed tym. Przejrzyjcie sobie stenogram - wczesniej mamy pelno call outow jak "maly gaz", wysuniecia klap, podwozia, ustawienia kursow, kolejno redukowanych predkosci. I co, nagle tak kluczowy manewr jak go around wykonuja bez jakiejkolwiek wymiany zdan - nie tylko nie pada chocby cokolwiek w stylu komendy "pelna moc", ale nawet nie ma zadnej odpowiedzi na haslo drugiego pilota. Jak slucham "ekspertow" stwierdzajacych, ze samolot nie zareagowal na komende "odchodzimy", to mam wrazenie, ze chca wmowic masom, ze samoloty reaguja na komendy slowne pilotow. A brutalna prawda jest raczej taka, ze to zaloga nie zareagowala, a nie samolot.

    Poza tym wmawianie, ze 5 osob w kabinie zamarlo i nie wypowiedzialo ani slowa (poza kontynuowanymi odczytami wysokosci) przez caly czas swiadomosci awarii stoi w sprzecznosci z tym, co mowi nam historia wypadkow lotniczych, a nawet ten konkretny przypadek. W przypadku kazdej awarii/katastrofy wymiany zdan byly prowadzone do samego konca, nawet jak odpadaly skrzydla, stateczniki, samolot obracal sie do gory grzbietem. Jesli wiec ktos wmawia, ze w takim momencie zaloga, zwlaszcza tak liczna, nie odezwie sie ani slowem przez dluzszy czas, to zwyczajnie opowiada herezje. Zreszta w przypadku PLF101 padaja przeklenstwa w koncowym momencie, a wczesniej by nie padlo nic, chocby "k...., ster mi nie dziala!" czy cokolwiek?
    WrobelSwirek likes this.
     

  4. #1604
    Awatar Piotr Mikołajski

    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    Olsztyn

    Domyślnie

    Witam wszystkich. Wątek śledzę z uwagą od dawna, podobnie jak medialne doniesienia.

    Cytat Zamieszczone przez Miro1973 Zobacz posta
    Wszyscy tu troszkę dywagujemy, więc i ja sobie na to pozwolę, szanowni koledzy komentowali w poprzednich postach "przecieki" z rejestratorów (proszę mi wybaczyć, że z powodu późnej godziny nie przytoczę cytatów, ale te przecieki wszyscy znamy) ;
    Cytat Zamieszczone przez Fakt
    " Daj drugi, drugi... W drugą! – słuchać podniesiony głos w kabinie"
    " Ustawienie? – pada pytanie. – Wysokość? – za chwilę kolejne. Ale te słowa są już wykrzyczane. Mieszają się z odpowiedziami, ktoś krzyczy jakieś liczby, słuchać szum, dużo niezrozumiałych słów..."
    " I wtedy usłyszałem wyraźne, przerażające okrzyki: "Jezu, Jezu!”. I było po wszystkim. I koniec, tyle. Tylko tyle... – mówi smutno prokurator "
    Próżno tego szukać w przedstawionym stenogramie a więc "przecieki" były wyssane z palca, albo...
    Źródłem cytowanych przecieków miał być anonimowy rosyjski prokurator, całość podał "Fakt". Nie jest to tytuł słynący z wiarygodności, więc wszelkie wcześniejsze przecieki odkładałbym na półkę z napisem "wyssane z palca". Tutaj tekst oryginalny, w którym jest ciut więcej rzekomych cytatów z odsłuchu.
     

  5. #1605
    KZ
    KZ jest nieaktywny
    Awatar KZ

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ambush Country

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kirby Zobacz posta
    [/I]Widać, że nie totalne bzdury. Według kpt. Więckowskiego, który ponoć miał podobną sytuacje, uszkodzony silnik może uszkodzić również system hydrauliki/sterowania. No, ale te dywagacje również można odłożyć na półkę, bo jak wiemy, komisja nie wykryła usterek w samolocie.
    Nie wiem na czym ten kpt. latał ale to co mówił całkowicie się kupy nie trzymało, a brak uszkodzeń części silnika, które teoretycznie mogły uszkodzić hydraulikę sterowania gdyby się rozpadły, przytacza jako dowód że silnik się zepsuł. Bzdury i niestety nic więcej. Poza tym - jak już milion razy powtarzano - nawet gdyby tak było że silnik się rozpadł, to i tak jest to całkowicie bez znaczenia...
    KZ
     

  6. #1606

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    Poznań / Darłowo

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kirby Zobacz posta

    Artur Wosztyl (pilot lądującego wcześniej Jaka-40): [I]To było słychać. Siedziałem w Jaku jakieś 700-800 m od miejsca katastrofy. Samolot podchodził do lądowania na ustalonym zakresie pracy silnika. I nagle usłyszałem, że dodał obrotów, potem dźwięk jednego milknącego silnika, potem jakieś trzaski, huki.(...)...
    odnalazłem wywiad na stronie tvn24. nie ma mowy o gasnącym silniku! adres: "Mówiliśmy: uważajcie strasznie. Potem słyszałem trzask i huk" - Polska - Informacje - portal TVN24.pl - 20.05.2010 W dziennikach internetowych (pisanych) pojawia się już ta informacja.
     

  7. #1607
    Awatar kirby

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Pl

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomdar Zobacz posta
    odnalazłem wywiad na stronie tvn24. nie ma mowy o gasnącym silniku! adres: "Mówiliśmy: uważajcie strasznie. Potem słyszałem trzask i huk" - Polska - Informacje - portal TVN24.pl - 20.05.2010 W dziennikach internetowych (pisanych) pojawia się już ta informacja.
    Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo wprowadza się niepotrzebny zamęt - wypowiedź por. Wosztyla jest z wywiadu z Gazety Wyborczej. A kpt. Więckowski wypowiadał się w TVN24. Połączyłem pewne fakty z wypowiedzi, ale również jak napisałem poprzednio - to są spekulacje, bo nie maja uzasadnienia w orzeczeniach komisji i Pana Klicha. Niniejszym proszę moderatorów o usuniecie zarówno tego postu jak i postu kolegi tomdar, bo wprowadza to niepotrzebne zamieszanie i tak do długiego tematu.
     

  8. #1608
    Behemot
    Goście

    Domyślnie

    Tyle ze z zapisu wynika, ze nie mowili nic takiego jak "uwazajcie strasznie", raczej namawiali ich do wykonania podejscia. Wiec wszystko to, co bylo mowione przed publikacja mocno traci na wiarygodnosci.
     

  9. #1609
    Zbanowany
    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Wpisów
    10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kirby Zobacz posta
    Niniejszym proszę moderatorów o usuniecie zarówno tego postu jak i postu kolegi tomdar, bo wprowadza to niepotrzebne zamieszanie i tak do długiego tematu.


    Od tego typu próśb jest taka mała czerwona ikonka z wykrzyknikiem, o której innym również przypominam.

    Ponieważ jak widać stenogram już został rozebrany na czynniki pierwsze, a próby odtworzenia lotu na jego postawie minuta po minucie nic nie wyjaśniają jak chodzi o przyczyny katastrofy, kolejne posty z rekonstrukcją lotu na podstawie stenogramu nie będą akceptowane.
     

  10. #1610

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    WRO

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez normalny laik Zobacz posta
    3) Co oznacza komunikat wieży: "10:39:37 Pas wolny" a następnie "Lądowanie dodatkowo 120 - 3 metry"
    W tvp info ten starszy pan, doświadczony pilot (nazwiska nie pamiętam) tłumaczył, że 120-3 oznacza kierunek i siłę wiatru. Ale czy to prawda? Mnie to bardziej pasuje na wysokość decyzji i prędkość opadania. Może ktoś potrafi to potwierdzić/zdementować?
     

  11. #1611

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr Mikołajski Zobacz posta
    Witam wszystkich. Wątek śledzę z uwagą od dawna, podobnie jak medialne doniesienia.

    Źródłem cytowanych przecieków miał być anonimowy rosyjski prokurator, całość podał "Fakt". Nie jest to tytuł słynący z wiarygodności, więc wszelkie wcześniejsze przecieki odkładałbym na półkę z napisem "wyssane z palca". Tutaj tekst oryginalny, w którym jest ciut więcej rzekomych cytatów z odsłuchu.
    Do takich stwierdzen faktycznie nalezy podchodzic ostroznie, skoro ow prokurator pomylil okrzyk K....aaa z Jezuuuu.
    Chyba, ze sie nie pomylil, natomiast redakcja, w imie politycznej poprawnosci, zdecydowala sie to 'zastapic'.

    W naszej dyskusji pamietajmy, ze podczas sledztwa zeznania tzw. naocznych swiadkow maja najmniejsza, nie najwieksza wartosc dowodowa! Tego ucza juz na prawie. Umysl ludzki plata rozne figle, stad rozbieznosci typu 'nagle jeden silnik zgasl' oraz 'slychac bylo silniki pracujace pelna moca a potem huk...'
     

  12. #1612
    Awatar konradeck

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erjot Zobacz posta
    W tvp info ten starszy pan, doświadczony pilot (nazwiska nie pamiętam) tłumaczył, że 120-3 oznacza kierunek i siłę wiatru. Ale czy to prawda? Mnie to bardziej pasuje na wysokość decyzji i prędkość opadania. Może ktoś potrafi to potwierdzić/zdementować?
    Niestety Ci źle pasuje.
    Wiatr z kierunku 120st, o prędkości 3 (prawdopodobnie m/s)
    Pozdrawiam
    Konradeck

    Nigdy nie pozwól, by samolot zabrał Cię w miejsce, którego Twój umysł nie odwiedził w ciągu ostatnich 5 minut.
     

  13. #1613
    Ems
    Ems jest nieaktywny

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez raffij Zobacz posta


    próby odtworzenia lotu na jego postawie minuta po minucie nic nie wyjaśniają jak chodzi o przyczyny katastrofy,
    Cześć,
    Ja tylko chciałem zwrócić uwagę na post kolegi Wiatrakowca, który, jeśli ma prawidłowe założenia, potwierdza teorię lotu "konturowego", wg radiowysokościomierza.

    (...)
    Tu-154 do podejść precyzyjnych na RA ustawia się 60m jako wysokość decyzyjną.
    Wywołuje on sygnał "niebezpieczna wysokość" o częst. 400 Hz.

    Potwierdzałoby to, że nawigator czytał RA, bo:
    od 10:40:51 do 10:40:58 mamy sygnał 400Hz BPR i jednocześnie
    o 10:40:52 nawigator czyta 60m.
    (...)

    I tyle w temacie, dlaczego rozwalił się 101wszy.

    Co do wypowiedzi, że tam "dziura jest", to odnosimy to do warunków meteo, nie terenu. Taki jest lotniczy żargon.

    Pozdrawiam
     

  14. #1614
    Awatar alien

    Dołączył
    Oct 2008
    Mieszka w
    3M

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Translatorpl Zobacz posta
    Do takich stwierdzen faktycznie nalezy podchodzic ostroznie, skoro ow prokurator pomylil okrzyk K....aaa z Jezuuuu. Chyba, ze sie nie pomylil, natomiast redakcja, w imie politycznej poprawnosci, zdecydowala sie to 'zastapic'.
    Mniej nerwy, więcej rezerwy.
    Nigdzie nie jest powiedziane, że sformułowanie "Koniec zapisu", którym kończy się stenogram, oznacza "fizyczny koniec rejestracji", anie też - tym bardziej - "moment dekompozycji samolotu". To po prostu koniec zapisu objętego tym stenogramem.
    Jeszcze przez kilka sekund po momencie ujętym w stenogramie jako "koniec zapisu" mogły być i najprawdopodobniej były rejestrowane w kokpicie dźwięki artykułowane w ludzkim języku. Ale zapewne działo się to, co określa się jako "fragmenty intymne", których od początku świata nikt nie miał zamiaru ujawniać.
    Tym bardziej, że nie mają one żadnego znaczenia dla wyjaśnienia przyczyn wypadku. W chwili pierwszego kontaktu z drzewami katastrofa praktycznie już się dokonała, załoga utraciła wpływ na ruch samolotu. Krótko mówiąc - zakończyła się aerodynamika, a rozpoczęły się rządy balistyki.
    For every solution there is a problem.
     

  15. #1615
    Awatar ural

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPKT, EPKM

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Behemot Zobacz posta
    W kazdej kwestii bzdury opowiadal. Zastanawiam sie, jak profesjonalistom nie jest wstyd przyjsc gdzies do mediow i opowiadac rzeczy o ktorych wiedza ze sa bzdurami uwazajac, ze ludzie od profesjonalisty kupia wszystko. To tak jakby kardiochirurg opowiadal w studiu, ze operacje na otwartym sercu mozna robic zwyklym nieumytym nozem kuchennym.
    Problemem nie są "profesjonaliści", tylko media, a szczególnie goniący za sensacją TVN. Gdy przyjdzie ktoś do nich, będzie pilotem i stwierdzi, że na pokładzie TU była bomba, to też go puszczą, bo to fajny news. Dlatego też wszelkie wypowiedzi "ekspertów" i doniesienia medialne traktowałbym z olbrzymim dystansem. W rozmowie z majorem Fiszerem Pochanke pyta go o DCMHS i oboje próbują dociekać, co to było, prowadząc do jakichś idiotycznych dywagacji. A w legendzie widnieje jak byk, że to był inny SP, zresztą komunikaty odnoszące się do innych lotów pojawiają się w raporcie wielokrotnie, co oczywiste, wszak nie tylko TU kontaktował się z kontrolą lotów na danej częstotliwości. Tak samo z tym "profesjonalnym" emerytowanym pilotem LOT-u, który stwierdził, że silnik TU się rozpadł w trakcie lotu - nazwijmy rzeczy po imieniu, to po prostu jakiś idiota, a nie profesjonalny pilot i dali jego wypowiedź tylko po to, by podbijać bębenek i wzbudzić sensację. Tym bardziej, że jakakolwiek awaria silnika wyszłaby we wskazaniach przyrządów oraz w zapisie z drugiej czarnej skrzynki. Mamy tylko strzępy informacji, ale jeśli wierzyć komisji (a nie ma powodów by nie wierzyć), to możemy zakładać, że z samolotem wszystko było w porządku, co potwierdzali także nasi prokuratorzy. Wszelkie dywagacje ludzi nie mających dostępu do zapisu z parametrami lotu na temat możliwych "usterek" trzeba włożyć między bajki.

    I jeszcze pokrótce parę kwestii. "Przecieki" z Faktu na temat okrzyków załogi - odkąd to Fakt jest wiarygodnym medium? Nie wiem czy mieliście kiedyś stłuczkę samochodową - ja miałem. I choć na jakieś 2-3s. wiedziałem, że do niej dojdzie, to nie wrzeszczałem w aucie tylko koncentrowałem się na hamowaniu. Nie ma co oczekiwać, by ludzie w chwili grozy wykrzykiwali jakieś rzeczy ponad owe siarczyste "kur*a". Co więcej - zakładać możemy, że faktycznie widoczność była praktycznie żadna, piloci najpewniej wyglądali ziemi i na tym byli skoncentrowani, a widoczność "w dół" w kabinie TU też jest jaka jest, tj. pilot musi się wychylać - i sądzę, że właśnie to piloci robili. Inżynier informował o wysokości, ale piloci mogli mieć uwagę rozproszoną. Tak czy inaczej brak komunikatów z ich strony osobiście interpretuję w bardzo prosty sposób - nie w pełni zdawali sobie sprawę z zagrożenia. Dopiero w ostatnich sekundach dostrzegli, że sytuacja jest beznadziejna - niestety wtedy było już za późno. Niestety wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny splot wielu okoliczności złożył się na tragedię - ukształtowanie terenu, złe procedury, presja (na bank tu obecna, nawet jeśli nie była wprost wypowiedziana), pogoda, itd. Kwestię wyposażenia lotniska pomijam - można sobie dywagować na temat ILS (którego raczej na lotniskach wojskowych nie ma), ale nie jest winą wyposażenia lotniska, że piloci zeszli poniżej minimów.

    Zastanawia mnie natomiast jedno - czy ktoś się orientuje czym charakteryzuje się "odejście automatyczne" w TU? Jak rozumiem osprzęt był amerykański - czy możliwe, że w TU taka funkcja działa nieco inaczej, np. samolot wolniej się wznosi? Pozostaje nam czekać na dane parametrów lotu, bo póki się nie pojawią, to możemy sobie dywagować co piloci robili, a czego nie. Do tej chwili nie będzie pewności, że zdecydowali się na odejście na drugi krąg.
     

  16. #1616

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez alien Zobacz posta
    Mniej nerwy, więcej rezerwy.
    Nigdzie nie jest powiedziane, że sformułowanie "Koniec zapisu", którym kończy się stenogram, oznacza "fizyczny koniec rejestracji", anie też - tym bardziej - "moment dekompozycji samolotu". To po prostu koniec zapisu objętego tym stenogramem.
    Jeszcze przez kilka sekund po momencie ujętym w stenogramie jako "koniec zapisu" mogły być i najprawdopodobniej były rejestrowane w kokpicie dźwięki artykułowane w ludzkim języku. Ale zapewne działo się to, co określa się jako "fragmenty intymne", których od początku świata nikt nie miał zamiaru ujawniać.
    Tym bardziej, że nie mają one żadnego znaczenia dla wyjaśnienia przyczyn wypadku. W chwili pierwszego kontaktu z drzewami katastrofa praktycznie już się dokonała, załoga utraciła wpływ na ruch samolotu. Krótko mówiąc - zakończyła się aerodynamika, a rozpoczęły się rządy balistyki.
    Kolego, czysta fantastyka z Twojej strony.
    Stoi jak byk napisane : 10.41.05,4 KONIEC ZAPISU

    Oznacza to, że o tej godzinie rejestrator przestał pracować, a nie, że kończy się stenogram, a potem były jakieś dźwięki, które zostały wycięte.
    To przecież oryginalny protokoł z pracy komisji, a nie wersja przeznaczona do publikacji. Nawet zakaz publikacji masz po rosyjsku w prawym górnym rogu 'Nie podleżit razglaszeniju'
     

  17. #1617

    Dołączył
    Apr 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Behemot Zobacz posta
    W kwestii oceny postepowania (i szkolenia) zalogi ciekawa jest jeszcze jedna kwestia, zwlaszcza w swietle braku reakcji (i nawet jakiegokolwiek komentarza) do powtarzajacych sie i narastajacych pod wzgledem waznosci ostrzezen systemu TAWS. Wczesniej miedzy pilotami pada zdanie, ze jesli chodzi o TAWS (...) to wystarczy ze Zietas (nawigator) bedzie odczytywal wysokosci.
    Niezupełnie... Jesli myślimy o tym samym fragmencie, drugi pilot mówi: "Wychodzi, że aaa... TAWS, wystarczy, żeby Zietas wprowadził".
     

  18. #1618

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    MUC

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Translatorpl Zobacz posta
    ... Oznacza to, że o tej godzinie rejestrator przestał pracować, a nie, że kończy się stenogram, ...
    Trudna sprawa. Może być tak i tak. Osobiście zastanawiam się, czy takie uderzenie skrzydłem w drzewo nie mogło spowodować zakłócenia prowadzenia taśmy i w konsekwencji zsunięcia się taśmy z głowic. Rejestrator znaleziono nieuszkodzony, ale taśma nie była w prowadzeniu. Była o tym mowa (ze strony Komisji) na samym początku. Również elektryka samolotu mogła przy tej kolizji ucierpieć.
    Znaczenie dla analizy przyczyn zerowe.
     

  19. #1619
    Awatar papacharlie

    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie

    Kolejny pilot wojskowy stwierdza przed kamerami że, cyt. "odchodzimy - to tylko sugestia bo II-gi pilot nie jest dowódcą samolotu"
    Ręce opadają!!!! Wychodzi brak odpowiedniego szkolenia, procedur, CRM, miejmy nadzieję że, da im to (wojsku) do myślenia.
     

  20. #1620
    CRC
    CRC jest nieaktywny
    Awatar CRC

    Dołączył
    Jun 2012
    Mieszka w
    urodzony na Rakowcu

    Domyślnie


    Polecamy

    W Paryzu ,w drugi silnik uderzył piorun. I nic wiecej sie nie stało. Poniewaz zawisły obroty właczyła sie sygnalizacja, i silnik został natychmiast wyłaczony przez inzyniera pokładowego.
    Poprzedniego dnia w ten samolot /chyba CE/ równiez pierdyknął piorun .
     

Strona 81 z 119 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 ... OstatniOstatni

LinkBacks (?)

  1. 07-05-2023, 04:47
  2. 24-03-2023, 14:42
  3. 08-01-2023, 05:27
  4. 23-09-2022, 14:29
  5. 30-11-2020, 09:52
  6. 11-09-2020, 12:24
  7. 16-06-2019, 16:29
  8. 23-04-2019, 23:46
  9. 12-11-2018, 00:30
  10. 15-08-2018, 20:47
  11. 13-07-2018, 21:08
  12. 02-04-2018, 16:50
  13. SR
    Refback This thread
    22-03-2018, 12:56
  14. 05-01-2018, 23:47
  15. 22-09-2017, 07:43
  16. 22-09-2017, 07:42
  17. 15-08-2017, 19:24
  18. 26-07-2017, 10:34
  19. 23-07-2017, 13:08
  20. 07-06-2017, 22:35
  21. 07-06-2017, 22:34
  22. 01-06-2017, 13:34
  23. 01-06-2017, 12:20
  24. 01-06-2017, 12:14
  25. 29-05-2017, 16:57
  26. 29-05-2017, 15:47
  27. 29-05-2017, 15:44
  28. 29-05-2017, 15:32
  29. 21-05-2017, 14:32
  30. 16-04-2017, 20:00
  31. 11-04-2017, 19:55
  32. 04-04-2017, 21:46
  33. 29-03-2017, 09:13
  34. 27-02-2017, 20:07
  35. 08-02-2017, 19:04
  36. 30-12-2016, 11:15
  37. 17-11-2016, 14:05
  38. 31-10-2016, 21:56
  39. 27-10-2016, 18:18
  40. 21-10-2016, 13:59
  41. 18-10-2016, 01:08
  42. 09-10-2016, 12:49
  43. 03-10-2016, 21:46
  44. 03-10-2016, 15:13
  45. 03-10-2016, 01:01
  46. 02-10-2016, 16:36
  47. 02-10-2016, 16:36
  48. 02-10-2016, 15:03
  49. 26-09-2016, 18:07
  50. 08-09-2016, 09:06

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •