Ja wczoraj byłem na rozmowie. Nie jestem w stanie tego nawet porównać do czegokolwiek, ale było ciekawie. Mówiąc krótko, ja samego siebie bym po czymś takim nie zatrudnił, no ale zobaczymy.
Co do zadań, z tego co mieliśmy się uczyć z kartki, przed wejściem pamiętałem wszystko, w trakcie, no już gorzej. A zadania które trzeba było układać, udało mi się jedno zrobić, a resztę już prawie miałem ale jednak nie.
Myślę ze zwaliłem w wielu aspektach (miedzy innymi matematyka na szybko) i popełniłem dużo głupich błędów które zauważyłem jak tylko wyszedłem, aczkolwiek mam tezę ze tutaj nie chodziło o nasze umiejętności zapamiętywania tylko na podział uwagi i reakcje na stres, ponieważ zauważyłem ze osoby siedzące po drugiej stronie stolika miały niezły ubaw z tego co robili i jak mnie w kolko kręcili pytaniami. TL;DR
próba na to jak łatwo cię wk*rwic i czy pod wpływem stresu panikujesz i zamarzasz, przynajmniej na to liczę
Wiec myślę ze dla wszystkich jest szansa no ale zobaczymy.
Jestem ciekaw czy komuś się udało wszystko zrobić, zapamiętać I zabłysnąć, bo mi nie haha.
Zakładki