Wątek: BRITISH AIRWAYS - recenzje

Zamieszczone przez grodek75

A czy ja gdzieś napisałem że pochodziła?
Przecież wiadomo że załadowana była na Dulles i to na moich oczach.
Ale przygotowana zgodnie z wymaganiami linii.
Dla mnie to nie catering odpowiada za g... które serwują na pokładzie tylko ci którzy to g... zaakceptowali.
Tak naprawdę mój żołądek dopiero w poniedziałek ok. południa doszedł do siebie po tym syfie.

Moja odpowiedź była do postu #259

Zamieszczone przez megaloman

Moja odpowiedź była do postu #259

Ale napisałeś ją do mnie ��
Spoko, pozdrowienia ��

Odpowiedzialnosc za jakosc i smak jest po każdej ze stron, zarowno BA jak i DoCo oraz inne firmy cateringowe.

https://www.bbc.com/news/amp/business-54505840

Pewnie i tak cena biletu byłaby decydująca, ale: Pytanie do praktyków: na trasie LHR-LAX które samoloty BA mają wygodniejsze fotele (w zwykłej klasie ekonomicznej): 350-ki czy Siódemki? A jak się mają do nich fotele w 380-kach BA?

A jak wypada porównanie foteli (nadal w zwykłej Y) w Siódemkach BA i AA?

Zamieszczone przez Czterosilnik

Pewnie i tak cena biletu byłaby decydująca, ale: Pytanie do praktyków: na trasie LHR-LAX które samoloty BA mają wygodniejsze fotele (w zwykłej klasie ekonomicznej): 350-ki czy Siódemki? A jak się mają do nich fotele w 380-kach BA?

A jak wypada porównanie foteli (nadal w zwykłej Y) w Siódemkach BA i AA?

większość kos ma zamontowany układ 3-4-3 w Y, więc będzie ciaśniej niż w A350 czy A380. Osobiście bym brał lot A380, bo na górnym pokładzie jest sporo wygodnych miejsc przy oknie i układ jest 2-4-2. AA ma też układ 3-4-3 w Y w swoich 777s.

W obu przypadkach przyda się status - w BA, by wybrać miejsce na górze; w AA by wybrać miejsce w tzw. części "main cabin extra" - gdzie jest więcej miejsca na nogi.

Zamieszczone przez megaloman

większość kos ma zamontowany układ 3-4-3 w Y, więc będzie ciaśniej niż w A350 czy A380. Osobiście bym brał lot A380, bo na górnym pokładzie jest sporo wygodnych miejsc przy oknie i układ jest 2-4-2. AA ma też układ 3-4-3 w Y w swoich 777s.

W obu przypadkach przyda się status - w BA, by wybrać miejsce na górze; w AA by wybrać miejsce w tzw. części "main cabin extra" - gdzie jest więcej miejsca na nogi.

No właśnie, nawet bardziej o miejsce na nogi by chodziło. Czy w 350/380 jest go więcej niż w 777 (w tych liniach)? A poza tym czasem piszecie o jakichś nowych wynalazkach co do samej konstrukcji foteli (może nie w BA/AA?), typu "deska" - przy rejsie 12 (a nawet "tylko" 9) godzin może być ciężko...

Zamieszczone przez Czterosilnik

No właśnie, nawet bardziej o miejsce na nogi by chodziło. Czy w 350/380 jest go więcej niż w 777 (w tych liniach)? A poza tym czasem piszecie o jakichś nowych wynalazkach co do samej konstrukcji foteli (może nie w BA/AA?), typu "deska" - przy rejsie 12 (a nawet "tylko" 9) godzin może być ciężko...

Te nowe wynalazki to raczej się stosuje na krótkich trasach... BA ani AA jeszcze ich nie montowały w swoich flotach długodystansowych

Postudiuj sobie mapy siedzeń na https://www.aerolopa.com/ - są dość dobrze wykonane.

Mój ostatni lot z BA w economy w samolocie długodystansowym to był na pokładzie B788 w 2015 roku i z tego co pamiętam, to było ciasno, bardzo ciasno.

Ja na świeżo wracałem z Chicago do Londynu na pokładzie BA A380 w economy na górnym pokładzie. Mega wygodne fotele oprócz faktu, ze podłokietniki nie składają się zupełnie tylko do 45 stopni. Ponieważ było mnóstwo wolnych miejsc to przespałem się wygodnie również.

Ponieważ cenię BA, a sentyment mam do nich ogromny, to śmiałości nie mam aby źle mówić. Skorzystałem z ich usług pierwszy raz od 15 lat i czekałem na lot z wielką radością.
Zaliczyłem lot A321Neo w układzie z dwoma rodzajami foteli. Pierwotnie miałem rząd daleki, lecz przy odprawie zmieniłem na przód, aby mieć te fotele które aż do 14 rzędu służyć mają/mogą biznesowi. Zarówno dla tyłka, jak i dla nóg, to było coś okropnego. W ostatnim tygodniu leciałem LOTowskimi E175 oraz MAXem i 738 FRancy. BA pod względem wygody przegrało nie tylko z obydwoma maszynami LOTu ale chyba również z Ryanairem (sic!). Wstydzę się że to piszę, ale tak było.
Pod względem serwisu w LOT tez trochę lepiej. Lurowata kawa czy herbata, ale jednak zawsze coś ciepłego czego w BA nie ma. Słaba putka lepsza od precelków.
W żadnym razie BA nie skreślam i nadal ich wielbię ale... trochę przykro mi się zrobiło.

BA zmienia sposób zarabiania mil (avios) na lotach - teraz liczba mil będzie zależała od wartości biletu (w tym YQ, dodatki, ale nie podatki).

https://www.britishairways.com/en-gb...-avios-changes

Generalnie uderzy to w osoby, które latają na najtańszych biletach. Lecąc z Budapesztu lub Sofii na Hawaje w biznesie za 1200 GBP zarabiałem 60-70tys. avios, według nowego sposobu naliczania zarobię ok 10tys. avios.

Pytanko: czy BA umożliwia podczas odprawy on line zmianę miejsca za free czy trzeba bulić?

Zamieszczone przez Witek

Pytanko: czy BA umożliwia podczas odprawy on line zmianę miejsca za free czy trzeba bulić?

Jeśli kupiłeś taryfę "basic", to generalnie nie, ale w kiosku na lotnisku zmienisz bez problemu agent przy check-in desku też_powinien zmienić za free, ale tutaj czasem przy taryfie basic odmawiają.

W taryfie plus (nie mylić z Premium economy) możesz wybrać miejsce 48h przed lotem lub podczas check-in.

Jeśli masz bilet z przesiadką, to za free wybierzesz podczas check-in 24h przed wylotem.

Uważaj, BA nie pozwala na zmianę miejsc po wydrukowaniu/pobraniu karty pokładowej.

Dzięki bardzo

Jeszcze tylko muszę się zastanowić czy odprawić się czy jednak iść na odprawę na miejscu (BER) i tam zagadać. Lecimy w dwie osoby na różnych rezerwacjach a fajnie by było siedzieć obok siebie
Poprzedni lot BA z BER był nieźle zakręcony bo pracownik źle wydrukował karty i sporo poprawiania było plus dali nam miejsca przy oknie bez okna - te w A320 na samym końcu... Ja durny nie skapowałem się na czas