VIDEO »   Red Arrows RIAT 2024        GALERIA »   Zapraszamy do umieszczania zdjęć w naszej galerii   

Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13
Like Tree86Likes
  • 20 Post By KubaB
  • 13 Post By KubaB
  • 15 Post By KubaB
  • 2 Post By sprajt2
  • 3 Post By Babilas
  • 7 Post By KubaB
  • 8 Post By KubaB
  • 5 Post By KubaB
  • 5 Post By KubaB
  • 7 Post By KubaB
  • 1 Post By KubaB

Wątek: Uzbekistan - wzdłuż (prawie) całego kraju

  1. #1

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie Uzbekistan - wzdłuż (prawie) całego kraju


    Polecamy

    Cześć,
    Szukając pomysłu na przedłużenie (kiepskiego) lata w Polsce przypomniałem sobie, że LOT lata do Taszkentu. A w tym mieście mój pradziadek z swoim synem, a moim dziadkiem (znaleźli się tam bo pradziadek był budowniczym kolei i tam go delegowano przed rewolucją bolszewicką) w czasie Pierwszej Wojny Światowej dorwali się do jakiś armijnych magazynów i ponoć mieli wielkie powodzenie u płci pięknej, bowiem handlowali gumami obciętymi z masek przeciwgazowych, które oferowali miejscowym kobietom jako podwiązki do pończoch
    Wiec postanowiłem polecieć poszukać czy jakieś ślady, albo geny, zostały po ich aktywności
    A oprócz tego, jako, że dla mnie wrażenia przyrodnicze są ciekawsze od miast, zwłaszcza tych ze szkła i aluminium, to postanowiłem się wybrać aż nad byłe Morze Aralskie, a z drugiej strony do Kotliny Fergańskiej.
    Poniżej zamieszczę kilka odcinków video relacji oraz trochę komentarzy

    Odcinek nr 1 - pierwszy dzień w Uzbekistanie (Taszkent)

    tomo77, airgreenland, PeK and 17 others like this.

  2. #2

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    Po jednym dniu w Taszkencie w południe wsiedliśmy do pociągu, by pojechać w kierunku Morza Aralskiego. Pierwotny plan był taki, że po około 18 godzinach jazdy pociągiem (wagon sypialny, tzw coupe czyli przedział 4-osobowy, koszt na osobę ok 105 zł) dojedziemy do miasta Nukus, zostawimy graty w hostelu i dalej polecimy Turboletem do Myunak (koszt biletu OW wynosił ok 35 zł). Niestety linia skasowała rejsy (ponoć remont lotniska). Jak sobie poradziliśmy będzie w kolejny odcinku, tymczasem zapraszam na relację z przejazdu pociągiem

    Valdi, sprajt2, T0pek and 10 others like this.

  3. #3

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    Po przyjechaniu do miasta Nukus wzięliśmy taksówkę, a konkretniej Yandexa (to taki ichniejszy Uber) i pojechaliśmy do guesthous'a. Jak chodzi o taksówki (Yandexy itp) to są one tanie, koszt przejechania np 5 km zazwyczaj wynosi ok 3 max 5 zł. Sam Yandex jest ruską aplikacją, ale jest też Uklon (apka ukraińska), niestety Uklon działa chyba tylko w Taszkencie. Przy okazji dwie info: po pierwsze należy korzystać z Yandexa/Uklon i nie dać się namówić na usługi oferujących się taksiarzy, bowiem ich cena jest (dla turystów?) co najmniej dwa razy wyższa od Yandexa. A po drugie tego Yandexa/Uklona należy instalować i rejestrować się dopiero wtedy, gdy ma się już lokalną kartę sim

    Jak już wiecie z poprzedniego wpisu linia lotnicza SilkAvia, na przelot Turboletem której ostrzyłem sobie zęby odwołała rejsy Nukus-Muynak-Nukus (ponoć remont lotniska), więc za 60$ wynajęliśmy samochód z kierowcą i pojechaliśmy w kierunku Morza Aralskiego. Może i dobrze, że się tak stało, bo w czasie podróży lądowej na pewno dostrzegliśmy więcej szczegółów niż miało by to miejsce z samolotu. Kierowca jakąś odmianą plaskacza czyli miejscowo produkowanego Chevroleta rypał ostro po dziurach, jakby miał co najmniej Forda Raptora, ale dzięki temu nasza podróż wraz ze zwiedzaniem trwała tylko 9 godzin (od godz 8 do 17). Udało się zobaczyć (i dotknąć) nie tylko pola bawełny, przez chciwość do której i przez głupotę władz Związku Sowieckiego wyschło ponad 90% powierzchni Morza Aralskiego, a także byłem na dnie koryta całkowicie wysuszonej rzeki Amu-Daria.
    Jak było, to zobaczcie sami na filmie



    stay tuned
    Rafal, okazjonalny, Valdi and 12 others like this.

  4. #4
    Awatar sprajt2

    Dołączył
    Sep 2009
    Mieszka w
    LHR

    Domyślnie

    Mam juz od dluzszego czasu Twoj kanal w subskrypcji na yt. Zaraz po Twoich filmach z Filipin sam kupilem bilety do trgoż kraju 😉
    Prośba o trochę dłuższe filmy.
    Valdi and KubaB like this.

  5. #5

    Dołączył
    Feb 2011

    Domyślnie

    Trochę to jest na zasadzie "konia kują, żaba nogę podstawia" - ale dla porównania wrażeń (i upływu czasu) nasze impresje z Uzbekistanu z roku 2016.
    Kazor, myszygon and KubaB like this.

  6. #6

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Babilas Zobacz posta
    Trochę to jest na zasadzie "konia kują, żaba nogę podstawia" - ale dla porównania wrażeń (i upływu czasu) nasze impresje z Uzbekistanu z roku 2016.
    Jak wiadomo masz talent do pisania, więc i tym razem jest co czytać


    Cytat Zamieszczone przez sprajt2 Zobacz posta
    Mam juz od dluzszego czasu Twoj kanal w subskrypcji na yt. Zaraz po Twoich filmach z Filipin sam kupilem bilety do trgoż kraju 
    Prośba o trochę dłuższe filmy.
    Haha, jedni chcą filmy kilku-kilkunasto minutowe, inni dłuższe. Ciężko dogodzić

    Kolejnego dnia mieliśmy zaplanowany trip w kierunku miasta Chiwa, ale ze zwiedzaniem pod drodze zamków z gliny i błota. Niektóre budowle mają już 2000 lat i nadal stoją. Znów wzięliśmy auto z kierowcą (65$) i ruszyliśmy w drogę. Jak było możecie zobaczyć na filmiku (niestety niecałe 9 minut )


  7. #7
    Awatar sprajt2

    Dołączył
    Sep 2009
    Mieszka w
    LHR

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KubaB Zobacz posta
    Haha, jedni chcą filmy kilku-kilkunasto minutowe, inni dłuższe. Ciężko dogodzić
    ci, co chcą krotsze, to niech oglądają teleexpress 🤪

  8. #8

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    Planując podróż po Uzbekistanie postanowiłem zwiedzanie miast zacząć jakby od tyłu, tzn do Chiwy. Zazwyczaj turyści jaką Taszkent-Samarkanda-Buchara i czasem jeszcze Chiwa, a ja zrobiłem na odwrót. Po z pobycie na pustyni znaleźliśmy się w pięknej Chiwie. Nocleg mieliśmy zarezerwowany na dwie noce na terenie starego miasta, które jest niezwykle urokliwie (zobaczcie film). Natomiast guesthouse/hotel odesłał nas do hotelu obok, bo nie mieli dla nas miejsca (haha, overbooking jak w liniach lotniczych). Niestety tylko na jedną noc, a na drugą wróciliśmy do pierwotnie zaplanowanego lokum. Trochę to było mało wygodne, bo trzeba było po pierwszej nocy znów się spakować, ale nie mieliśmy dużo bagażu, więc nie był to wielki problem. Sprawę zgłosiłem do booking.com, a oni zwrócili mi jakieś 30% ceny noclegów w Chiwie, więc nie narzekam Inna sprawa, że noclegów w Uzbekistanie są raczej tanie (mało kiedy płaciliśmy powyżej 100 zł za con za pokój dwuosobowy). Generalnie kraj jest dla nas tani, jedzenie, transport itp sporo tańsze niż w PL, jedynie wino w cenach zbliżonych do cen u nas. W Uzbekistanie piją raczej wódkę, a nie wino, a wódka tez niedroga, więc jak ktoś lubi, to nie będzie drenował kieszeni

    Pierwszy filmik z Chiwy poniżej (znów w formacie Telexepressu)

    elza030, T0pek, Valdi and 5 others like this.

  9. #9

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    Mała ciekawostka z Chiwy. Mają tam smutne wesołe miasteczko oraz park pustych restauracji. Zobaczcie sami na filmiku

    elza030, Valdi, T0pek and 2 others like this.

  10. #10

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    Zupełnie przypadkiem trafiliśmy na uzbeckie wesele. A dokładniej to poprawiny. Bardzo serdeczni ludzie, zaprosili nas do siebie, nakarmili. Porozmawialiśmy o życiu w Uzbekistanie oraz Polsce. A pod koniec okazało się, że jeden z weselników studiował w Polsce i można z nim rozmawiać po polsku. Warto tutaj podkreślić gościnność i otwartość Uzbeków w stosunku do nas (a pewnie do wszystkich turystów). Kilka razy byliśmy zapraszani na poczęstunek, zdarza się to zwłaszcza od głównych turystycznych szlaków. Zdecydowanie przydawała się znajomość języka rosyjskiego - w zeszłym tysiącleciu musiałem się go uczyć w szkole podstawowej oraz liceum. Jak się okazało nadal mogę gadać po rusku, mimo, że go nie używałem ze 30 lat

    Babilas, Valdi, myszygon and 2 others like this.

  11. #11

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie

    W tym odcinku będzie o podróży pociągiem. Na mnie podróż przez pustynie robiła niesamowite wrażenie, tak samo zresztą jak przejazd przez góry do Kotliny Fergańskiej. Jak było to zobaczycie na filmie. A na drugim filmiku są widoki z gór Tien-Szan



    myszygon, Babilas, elza030 and 4 others like this.

  12. #12
    Awatar myszygon

    Dołączył
    Jan 2018
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Babilas Zobacz posta
    Trochę to jest na zasadzie "konia kują, żaba nogę podstawia" - ale dla porównania wrażeń (i upływu czasu) nasze impresje z Uzbekistanu z roku 2016.
    Ten pomnik Marksa, o którym wspominasz, był typu "łeb na cokole" i przypominał raczej trofeum wojenne Tamerlana, niż normalny pomnik.
    Przed rozpoczęciem naprawy drapaka wyłącz kota!

    "Nie w tym rzecz, towarzysze, żeby zbudować silnik na wodę ale w tym, aby produktem odpadowym pracy takiego silnika był spirytus."

  13. #13

    Dołączył
    Nov 2011

    Domyślnie


    Polecamy

    No i to już koniec podróży. Został jeszcze dzień zakupowy Taszkencie oraz powrót LOTem do WAW. Lecieliśmy w tzw Premium economy - pierwszy raz mi sie trafił tak długi lot (ponad 6 godzin) w premium na wąskim kadłubie. Lecieliśmy za dnia i muszę przyznać, że to był dobry wybór. Po pierwsze widoki pod nami były bardzo ciekawe i co chwila spoglądałem przez okno, po drugie samolot w ekonomiku był pełen, więc przydało się wolne miejsce obok, po trzecie jedzenie i napoje były bardzo przyzwoite, a po czwarte szef pokładu bardzo się troszczył. Jak było możecie zobaczyć na filmiku, który zamieściłem w wątku obok
    https://lotnictwo.net.pl/263-polskie...ml#post1495164
    Babilas likes this.

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •