Co to wg Ciebie znaczy "w pełni"? co najmniej połowa portów w Polsce zaczynała dokładnie tak samo jak Sadków.
Modlin też zaczynał z oddzielną inną służbą met niż inne w Polsce, ma też własne COM. Ale to są kwestie techniczne, raczej jako ciekawostka przyrodnicza.
Brawo!
Muszę się zgodzić, do tej pory wciąż Radom cywilny należy porównywać raczej z lotniskami aeroklubowymi.
Po co tak pisać skoro wiadomo, że magistrat sam tego portu nie utrzyma?
Niemniej życzę powodzenia i trzymam kciuki za połączenia, bez nich po wyborach czeka Was naprawdę trudny bój o utrzymanie portu.
Czekam na konkretne pytanie lub wypowiedź w powyższym zakresie. Jedyne czego do tej pory nie udało się nam osiągnąć, to posadowienie ILS. Czy to czyni ten port najgorzej wyposażonym?
Pisząc o pierwszym w pełni współużytkowanym porcie lotniczym mam na myśli czasy współczesne i obecny stan prawny. Sorry, ale lata sześćdziesiąte już dawno minęły. Koncepcja lotnisk współużytkowanych, na lotniskach tak intensywnie wykorzystywanych przez wojsko, zakończyła się około 2000 roku (Katowice). Oczywiście istnieją nadal lotniska współużytkowane takie jak Wrocław, Warszawa czy Kraków, ale nie oszukujmy się, przy tej ilości wojskowych operacji, ruch ten można traktować jako marginalny.
tango fox, nie chciało mi się przeglądać historii wszystkich lotnisk po kolei, więc kilka, które nasunęły mi się w pierwszej kolejności:
Lublin - wybudowany od podstaw, uruchomiony w 2012 r.
Modlin - wybudowany na bazie dawnego lotniska wojskowego, uruchomiony w 2012 roku, nigdy nie był współużytkowany
Szczecin - od 1994 roku nie jest współużytkowany (ale fakt, w ten sposób zaczynał)
Łódź - co najmniej od 1958 roku lotnisko nie jest współużytkowane (o ile kiedykolwiek było). Za płotem są zakłady WZL, ale mają swoją wydzieloną własną część lotniczą
Katowice - od 2000 roku nie są współużytkowane, większość infrastruktury powstała po wyjściu armii z lotniska
aaben - Modlin zaczynał z inną służbą MET, nie była to ich służba (co zresztą zauważyłeś). Z Radomiem jest inaczej: jest własny produkt, z którym można wyjść dalej na rynek.
Modlin nie ma natomiast własnej służby COM, co najwyżej AFIS. Chyba, że coś się zmieniło w ciągu ostatniego miesiąca.
Wiem, że czytającym może to niewiele mówić, ale, jak to niektórzy ujmują - nieudolnie zarządzane, lotnisko w Radomiu ma sporo ciekawych osiągnięć, które pozwalają rozwijać się nie tylko w oparciu o operacje lotnicze. Oczywiście pasażerowie i tony transportowanego frachtu to nasz główny cel, ale nie zapewnia on stabilności finansowej większości lotnisk w Polsce. Dlatego poszukiwanie innych źródeł przychodu branżowego traktujemy bardzo poważnie.
Jeżeli latasz w GA, to zapraszam do nas. Przekonaj się sam jak bardzo aeroklubowe jest to lotnisko.
A ja czekam na przykłady, co "tak nowocześnie wyposażonego" jest w starym terminalu przywiezionym z Łodzi? Serio.
Albo piszesz o pierwszym, albo "cośtam cośtam no w sumie to pierwszy taki w 2015". Współużytkowanie to owszem atut, ale też być albo nie być portu cywilnego. Szczęśliwie dla Was raczej wojsko się stamtąd nie wycofa.
I kto o tym wie? Co ty mi tu o produkcie, mieliście Air Show u siebie i ile sztuk tego produktu sprzedaliście? Bo Aviomet parę sprzedał.
No to do roboty, bo na poważne traktowanie w branży trzeba sobie zapracować. Ośrodek szkoleniowy służb AFIS + oferta taniego COM/MET dla małych lotnisk, przetarg na MET w Szczytnie, ogarnięcie współpracy służb ruchu lotniczego i ułatwień dla ruchu GA bo do tej pory wygląda to kiepsko.
Napisz w jakich godzinach jest ATZ aktywny.![]()
"Bożesztymój"
Jak się ktoś uprze to super-hiper-nowoczesne lotnisko z mega służbami met, com i oprzyrządowaniem nav wybuduje sobie nawet na środku Sahary... Tylko jakie to ma znaczenie w momencie gdy nikt nie będzie tam chciał i miał po co latać?
W Radomiu i okolicach najwyraźniej nie ma masy krytycznej ludzi, którzy potrzebują REGULARNIE podróżować drogą powietrzną.
Piszę to ze smutkiem niestety bo choć część mnie kibicuje temu przedsięwzięciu (lokalny głupi patriotyzm) to bardziej racjonalna część od początku wiedziała że to będzie klapa i wkurza się że dzieje się to przy pomocy ciężko zarobionych przeze mnie pieniędzy. Dobór kierunków na start od początku zwiastował rychły ich koniec.
Zobaczymy co dalej. Mi chyba wyobraźni brakuje żeby widzieć jakąś przyszłość dla cywilnego portu lotniczego w moim mieście.
- EVA67 report heading
- Yes sir, we are happy :)
Ponoć jest odladzanie.
Spółka kupiła odladzarkę do samolotów, odladzacz do pasa startowego i płyn wykorzystywany przez urządzenia. Środek ten, jako ostatni z puli zakupów, dotarł na Sadków w ostatni piątek.
Czytaj więcej: Linie Czech Airlines zawieszajÄ loty z Portu Lotniczego Radom - echodnia.eu
No cóż...
Wyborcza.pl
smutno... ciekawe czy będzie ten trzeci przewoźnik... w sumie drugi![]()
Piękna rzecz latać jeśli komu godzi bezpieczniej jednak kto po ziemi chodzi
Kiedy słyszę na EPRZ SOListy głos na mej głowie płonie włos
EPRZ FM - czułe granie - tak bije serce Jasionki
Przewodnik po chmurach
Brak słów... Ostatnie nadzieje w tym przedsięwzięciu umierają w zarodku... Kpina.
Piękna rzecz latać jeśli komu godzi bezpieczniej jednak kto po ziemi chodzi
Kiedy słyszę na EPRZ SOListy głos na mej głowie płonie włos
EPRZ FM - czułe granie - tak bije serce Jasionki
Przewodnik po chmurach
Piękna rzecz latać jeśli komu godzi bezpieczniej jednak kto po ziemi chodzi
Kiedy słyszę na EPRZ SOListy głos na mej głowie płonie włos
EPRZ FM - czułe granie - tak bije serce Jasionki
Przewodnik po chmurach
Piękna rzecz latać jeśli komu godzi bezpieczniej jednak kto po ziemi chodzi
Kiedy słyszę na EPRZ SOListy głos na mej głowie płonie włos
EPRZ FM - czułe granie - tak bije serce Jasionki
Przewodnik po chmurach
j.w
Do końca listopada dał czas czeskiej stronie Port Lotniczy Radom na wyjaśnienie kwestii dalszej współpracy. Nie wyklucza zakończenia sprawy w sądzie. Na razie przymierza się do budowy płyty postojowej. Prezes portu: - To warunek konieczny do rozmów z przewoźnikami
Już prawie dwa tygodnie minęło od chwili, gdy ostatni samolot Czech Airlines wystartował z radomskiego lotniska. Po nim miały być kolejne rejsy na trasie Radom - Praga, ale czeski przewoźnik zawiesił połączenie. I współpracę z Portem Lotniczym w Radomiu, o czym poinformował ustami swojego rzecznika prasowego i za pośrednictwem "Gazety Wyborczej". Bo do władz Portu Lotniczego, jak podkreśla prezes Dorota Sidorko, do dzisiaj nie wpłynął żaden oficjalny dokument o rozwiązaniu umowy o współpracy.
- Pisma oficjalnego, że zrywają czy wypowiadają umowę, nie było. W ubiegłym tygodniu wystąpiliśmy pisemnie do Czech Airlines z pytaniem o realizację umowy, jak dotąd nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Nie mamy w tej chwili podstaw, żeby zawiadamiać prokuraturę czy wysuwać roszczenia, bo umowa nie została zerwana. Mamy tylko wiedzę, że lotów nie będzie. Linia zobowiązana jest na 48 godzin przed planowanym lotem zawiadomić lotnisko, a takich informacji nie dostajemy. Sprawdziliśmy natomiast, że loty, które miały być wykonane do Radomia, teraz Czech Airlines wykonuje do Warszawy - wyjaśnia Dorota Sidorko. Ale nie wyklucza, że czeskie samoloty znów zaczną lądować w Radomiu.
- W umowie jest taki zapis, że jeżeli jakieś loty są odwołane - z różnych przyczyn, to mogą być przełożone na inny czas. Czy tak się stanie, trudno powiedzieć, bo trudno nam się z nimi rozmawia - mówi prezes Sidorko. I zaznacza, że na odpowiedź czeskiej strony Port Lotniczy czeka do końca listopada. Co wtedy? Jeśli odpowiedzi nadal nie będzie, Port uzna umowę za zerwaną i zdecyduje, czy na drodze sądowej domagać się wynikających z umowy kar.
Na razie Czech Airlines wystąpiło do radomskiego lotniska z pytaniem o sposób finansowania. - Chcieli wiedzieć, czy korzystaliśmy ze środków unijnych. Sprawdzali, czy możemy mieć sytuację, gdy trzeba będzie oddawać dofinansowanie za niedozwoloną pomoc publiczną.
- Nie wiem, po co im ta wiedza i co się tam wydarzyło. Krążą tylko jakieś plotki o ich sytuacji finansowej - mówi Dorota Sidorko. Zapewnia, że Port Lotniczy pracuje bez zakłóceń i szuka kolejnych kontrahentów. - Jest szansa, że wkrótce ktoś nowy się pojawi. Rozmowy trwają. Optymistycznie patrzę na świat i mimo zepsutego wizerunku mam nadzieję, że uda się nam znaleźć kogoś, kto będzie nas traktował poważnie i pomoże nam dobre imię odzyskać - mówi prezes. Podkreśla, że wbrew temu, co rozpowszechnia poprzedni prezes Portu, spółka nie ma w tej chwili podpisanych żadnych umów z przewoźnikami, które mogłaby realizować.
- Te, które zawarł poprzednik, a które już wygasły, to były umowy warunkowe. Przewoźnicy uzależniali współpracę od budowy płyty postojowej i od możliwości wykonywania lotów nocnych. A tej nie mamy m.in. ze względu na przekraczanie norm hałasu, i poprzedni prezes o tym wiedział - wylicza prezes Sidorko. Ale teraz Port Lotniczy chce do tematu budowy płyty postojowej powrócić, by mieć mocny argument w rozmowach z przewoźnikami. Koszt inwestycji to około 30 mln zł. Te pieniądze pozwoliłyby wybudować płytę na trzy samoloty plus dobudować drogę kołowania. Spółka mogłaby wtedy czerpać zyski z udostępniania miejsca postojowego na płycie. - Już w tej chwili mamy zapytania o możliwość stacjonowania samolotów - ujawnia prezes Sidorko.
Gazeta Radom
Piękna rzecz latać jeśli komu godzi bezpieczniej jednak kto po ziemi chodzi
Kiedy słyszę na EPRZ SOListy głos na mej głowie płonie włos
EPRZ FM - czułe granie - tak bije serce Jasionki
Przewodnik po chmurach
To w Radomiu nie można latać w nocy? Czy to jest jakiś żart? Miasto wywaliło miliony w inwestycję zabraniając jednocześnie latać w nocy?
Są dwa pojęcia nocy: lotnicze, czyli określone 30 minutami przed świtem i po zmierzchu, oraz prawne, tj. w godzinach 22:00 - 06:00. W wywiadzie mowa o tym drugim.
Żadna mi nowość, nic to nie zmienia.
Bezpośrednio RDO to nie dotyczy, ale z pewnością będzie miało wpływ na dalszą współpracę Air Baltic z radomskim lotniskiem.
airBaltic znalazĹ prywatnego inwestora - Pasazer.com
Zakładki