Fajnie wyszedł. Ja straciłem cierpliwość do modeli Amodel i już się za nie nie zabieram. Chociaż korci mnie Tu 104.
An-28 z Amodel to typowy short run miejscami wyglądający jak model rzeźbiony na kolanie. Dodatkową trudnością jest dociążenie tego modelu by nie leciał na ogon. Nie jest to problemem gdy nie robimy wnętrza ale w przeciwnym wypadku zostaje bardzo mało miejsca na upakowanie ołowiu. W poniższym przypadku poratowałem się dodatkowo upychając go w gondolach silników. Pod koniec jak zwykle coś niecoś musiałem popsuć więc niezbyt jestem zadowolony z tego modelu. Postawiłem go na półce i czym prędzej mam ochotę o nim zapomnieć.
Fajnie wyszedł. Ja straciłem cierpliwość do modeli Amodel i już się za nie nie zabieram. Chociaż korci mnie Tu 104.
Pozdrawiam
Grzesiek
Warsztat :
Jak 40 1/72 Mars Models
Na fotografiach aż tak bardzo nie widać że to amodelowy ulep.
Ja aktualnie robię Tristara z EE, Tupolewa ze Zvedy i DC7 Rodena.
Nakład pracy potrzebny do przygotowania powierzchni pod metalizery w EE a szczególności Rodena jest ogromny.
Trochę szkoda czasu, ale jak nie ma wyboru i może życia zabraknąć zanim Zvezda zrobi wszystkie modele to trzeba sie męczyć z gniotami.
Z Amodelem nie zawsze jest tak źle choć nie dotyczy to tego modelu. Co ciekawe to mimo, że modele wzmiankowanego Rodena są coraz lepsze to faktycznie często powierzchnia wymaga wygładzenia gdyż jest jakaś dziwnie chropowata. Ostatnio z tym się zetknąłem w C-141, część kadłuba gładka a część do dodatkowego szlifowania. Zresztą jak słusznie powyżej zauważono, można czekać i się nie doczekać lepszego modelu a można też zacisnąć zęby i już teraz cieszyć się z kolejnych modeli Na mojej prywatnej liście życzeń najwyżej plasują się 757 i 732, nie miałbym też nic przeciwko ATR 72 i Dash 8
Taki Tu 114 lub Ił 18 ze Zvezdy, to by było coś .
Pozdrawiam
Grzesiek
Warsztat :
Jak 40 1/72 Mars Models
Fajny szkrab... chyba jednak w przypadku wielu modeli nie będzie alternatywy dla Amodelu czy też EE.
W temacie obciążenia (obciążania kadłuba):
- swego czasu kupiłem taki specyfik, malutkie granulki (jak piasek) ołowiu, rewelacyjna sprawa, można napakować w każdą dziurę a następnie tylko kropla cjanoakrylu
https://www.deluxematerials.co.uk/gb...243900470.html
Do list życzeń dodał bym 707,727.Moźe wschodni producenci zachęceni dobrym wynikem sprzedażowym MD11(100szt w ok miesiąc poszło tylko na 26decals) ruszą coś w temacie i będziemy mieli coraz mniej do źyczenia.
Zakładki